Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 01-12-2010, 21:46
Jak ty załatwiasz części to ja bym to pomalował za 250 od elementu prlus jakies klepanie ze 200 300 zł to cie wychodzi moja robota jakies 1600 zl plus minus
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 02-12-2010, 17:09
Cena ciut niższa. Za przyzwoite zrobienie ok. 2500.
Piszecie, że 1700 itd,
Spoko, ale to mało.
Spawanie zderzaka, szpachlowanie, lakierowanie na stojaku.
Próg jak mocno pogięty- do wymiany lub kitowani . przy wymianie dochodzi lakierowanie wnęk itd. Przy kitowaniu trochę zabawy i wyciągania a wątpie że spoterem sie da.pasowanie elementów
błotnik nowy - lakierowanie na stojaku, maska zapewne lakierowanie ubustronne ,
przezbrojenie drzwi, położenie barana, konserwacja wnetrza progu,
a lakier ?
darmowy czy no name ?
Chopy ogarnijta sie.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
madmax co Ty pierniczysz za przeproszeniem. rzeźbił byś te drzwi już o błotniku nie mówiąć????????????????? przecież to się wogóle nie kalkuluje . te elementy to złom!!!
Cena ciut niższa. Za przyzwoite zrobienie ok. 2500.
Piszecie, że 1700 itd,
Spoko, ale to mało.
Spawanie zderzaka, szpachlowanie, lakierowanie na stojaku.
Próg jak mocno pogięty- do wymiany lub kitowani . przy wymianie dochodzi lakierowanie wnęk itd. Przy kitowaniu trochę zabawy i wyciągania a wątpie że spoterem sie da.pasowanie elementów
błotnik nowy - lakierowanie na stojaku, maska zapewne lakierowanie ubustronne ,
przezbrojenie drzwi, położenie barana, konserwacja wnetrza progu,
a lakier ?
darmowy czy no name ?
Chopy ogarnijta sie.
jak najbardziej dobra cena bo roboty jest sporo
ja mało kiedy klepie elementy bo to mało opłacalne roboty dużo
lepiej troche mniej kasy i pomalować z obu stron szybciej wychodzi i lepiej
jak nowe elementy są igła to napewno wiesz ze nic po czasie sie nie porobi
a tym bardziej ze ta bemka ma czary kolor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-12-2010, 21:35
kamilbusko napisał/a:
madmax co Ty pierniczysz za przeproszeniem. rzeźbił byś te drzwi już o błotniku nie mówiąć????????????????? przecież to się wogóle nie kalkuluje . te elementy to złom!!!
Jak by mi klijent powiedział ze zapłaci za wyklepanie tych drzwi ze 300 to bym przyjął to wyzwanie. Bo na takich robotach sie czlowiek uczy. Trafia sie kiedyś takie drzwi co są nie osiagalne i bedzie trzeba. A po drugie takie drzwi juz raz wyklepałem i sa pokazane w dziale w który pokazywałem spoter. No i a propo takich zgniotów to klepałem 2 dni temu takie.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-12-2010, 21:43
E tam ludziska czepiata sie kazdy robi za tyle ile uwaza. Jak mu za te 3 tyś zrobia tak ze będzie skóra jak z fabryki i nigdzie rysy nie posiadaja po zimie to kwota jak najbardziej odpowiednia. A jak skasują 3000 a beda kratery na lakierze dziury po szpachli i rysy po papierze od darcia śmieci no to sory.
[ Dodano: 02-12-2010, 21:44 ] unek83, No przecie forum jest poto aby rozmawiać.
wiadomo każdy ma swoje zdanie. więc ja wyrażam swoje i mówię że w żadnym razie nie robił bym tego błotnika i tych drzwi bo to strata czasu i nerwów, przynajmniej dla mnie
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-12-2010, 22:32
kamilbusko napisał/a:
wiadomo każdy ma swoje zdanie. więc ja wyrażam swoje i mówię że w żadnym razie nie robił bym tego błotnika i tych drzwi bo to strata czasu i nerwów, przynajmniej dla mnie
Ale ile bys sie nauczył. Ja to bym z checia coś takiego poklepal dla zabawy jak bym miał duzo wolnego czasu. Ostatnio zauwazyłem ze klepanie blaszek bardzo mnie kręci.
mi sie wydaje ,ze nie ma sensu juz klepać..na jakosci to nie wychdzi..i czasu zabiera .lepiej wymienic na używke jakś ladna i juz.
i zawsze lepiej zrobić mały dołek .niż betonować od poczatku do konca..
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 254 Otrzymał 5 punkt(y) Skąd: lubelskie
Wysłany: 02-12-2010, 23:02
Cytat:
mi sie wydaje ,ze nie ma sensu juz klepać..na jakosci to nie wychdzi..i czasu zabiera .lepiej wymienic na używke jakś ladna i juz.
i zawsze lepiej zrobić mały dołek .niż betonować od poczatku do konca..
dokladnie, to nie budowlanka zeby wiadro gipsu dawac ,
pozatym czesci uzywane sa dobrze dostepne i tanie
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 03-12-2010, 00:00
Ale wy jestescie kolesie nie mozecie tego zrozumieć ze mi chodziło o to ze idzie takie coś wyklepac? Ja nie mówie zeby to zrobić tylko ze da sie. A wy wkółko że sie nie opłaca że to ze tamto. Musicie poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem. Ale przyznać wam musze że dobrzy jestescie
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 03-12-2010, 08:05
jest taki koleś co w latach dziewięćdziesiątych klepał suprę uderzoną mocno w przód. Supra ma garb po jednej stronie na masce. Ten kolo odkleił poszycie maski, wzmocnienia poklepał, poszycie poklepał raz przy razie i po klepaniu było maska z dwoma garbami . Jak mu to mówili to był zdziwiony że ma być jeden garb. On tak rozklepał blachę po prostu że było jej za dużo nawet jak zrobił 2 garby to jeszcze męczył tą maskę palnikiem.
to ty musisz pocwiczyc czytanie ze zrozumieniem.... bo od poczatku gosciu napisał ,że CZESCI ZAŁATWIA SAM..a ty walisz post ,że wyklepie sie i takie tam gówna...
a po drugie to klepie dzwi w golfie 2 .przeciez taniej dostać używke.niz sie bawić 3 dni....
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 03-12-2010, 16:46
te drzwi w golfie to da się zrozumieć bo nieraz ciężko znaleźć pod kolor auto tanie a naprawa prosta bo można polakierować bez wymiany drzwi. Podklepał wyszpachlował w kilka godzin i problem z głowy, ale wiadomo że wymiana lepszym rozwiązaniem.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 03-12-2010, 20:56
unek83 napisał/a:
a po drugie to klepie dzwi w golfie 2 .przeciez taniej dostać używke.niz sie bawić 3 dni....
Te drzwi to klepałem 15 minut. Drzwi kupic bardzo łatwo ale z naklejka już nie taki banał a tu chodziło tylko o naklejke żeby została. Klijent nasz pan.
unek83, No i nadal jednak nie rozumiesz mojego posta o klepaniu który jest na pierwszej stronie.
Koledzy wcale to 3 tys. nie jest drogo same cześci z materialem do malowania wyszły już 1700zł i nie mam jeszcze kierunku prawy przod listwy i ślizgu zderzaka. Próg został wspawany nowy. Ten nie nadawał sie do klepania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum