Wysłany: 29-07-2013, 19:27 Lakierowanie Fiat Siena 1,6 Proszę o pomoc pilne:)
Jestem właścicielem Fiata Sieny 1,6 rok produkcji '98 koloru czerwonego. Jeśli ktoś kiedyś potkał się z tym modelem to zapewne wie, że blacharka to nie jest jego mocna strona. Ponieważ jej stan techniczny jest bez zarzutów, chcę odnowić jej blacharkę.
Proszę o pomoc bo nie mam za bardzo pojęcia jak się za to zabrać?
Przy okazji chcę również wymienić jej progi, których już praktycznie nie ma. Rdza zeżarła je dość mocno ale z tym spokojnie sobię poradzę:)
Po pierwsze czy ktoś kiedyś piaskował całe auto? I jaki był tego efekt? Czy pchać się w ogóle w piaskowanie czy zrobić to w inny sposób?
Po drugie jeśli już w taki lub inny sposób wyczyszczę ją do gołej blachy będę musiał załatać niewielkie wżerki z rdzy, nie wiem czy są one głebokie czy nie, gdyż jeszcze tego nie ruszałem. Jak i czym to zrobić? Jak i czym wyrównać niektóre niewielkie wgniecenia, czy rysy. ? Czy szpachla będzie odpowiednim rozwiązaniem?
Po trzecie czy przygotowywać auto i lakierować je tylko z zewnątrz czy jeśli już się za to zabieram to miejsca wytarcia w "drzwiach" również? Jak to zrobić?
Jutro postaram się wrzucić zdjęcia rzeczy o których mówię:)
Czy jest ktoś w opolskim (okolice Nysy) lub w dolnośląskim (okolice kłodzka) kto zajmuje się takimi sprawami i jest mi w stanie pomóc?
Zdecydowałem się na samodzielne naprawianie gdyż oddanie tego samochodu do profesjonalnego lakiernika byłoby bardzo drogie;/ a posiadam już pewne doświadczenie w malowaniu lecz nigdy nie robiłem tego od podstawy.
Zdecydowałem się na samodzielne naprawianie gdyż oddanie tego samochodu do profesjonalnego lakiernika byłoby bardzo drogie;/ a posiadam już pewne doświadczenie w malowaniu lecz nigdy nie robiłem tego od podstawy.
chcesz polakierować całe autko a nie masz o tym bladego pojęcia, w efekcie narobisz sie jak mało gdzie, wywalisz w cholerę kasy a efekt końcowy będzie taki że wstydził się będziesz tym autem jeździć.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 354 Punkty: 17/2 Skąd: Kraków
Wysłany: 29-07-2013, 21:07
Rowniez odradzam.
Nie chodzi tu o solidarność z innymi po fachu, żeby im dać zarobić ale po prostu całościówka Ci nie wyjdzie tak jak byś tego oczekiwał. Spedzic kupe czasu zapieprzajac, znajdziesz mase roznych sprzecznych ze sobą technik, kupisz materialy, sprzęt, zaczniesz pracować i narobisz sobie dodatkowej pracy robiac bledy. Po kolejnych poprawkach zaczniesz sie spieszyc i wkurw.iac.. a potem przyjdzie polozenie ostatnich warstw dekoracyjnych, narobisz batów, kaszki, siada Ci syfy, pozniej bedziesz ostatki sił marnowal by to jakoś wyprowadzić i sie przeszlifujesz, pozniej wpyłki poprawki.. Odpuść, nie warto. Bez doświadczenia, sprzętu i ręki nie wyjdzie Ci to ładnie, gwarantuje. jeszcze jakies pierdoły mozna zrobic ale calosciowke z blacharka..
Nie watpie w Twój zapał ale w tej branży ręka jest bardzo wazna. A jak Ci nie zalezy na wygladzie tylko na tym, żeby sie nie sypało to pracuj
Tak jak pisałem, samo pomalowanie autka nie jest dla mnie problemem:) malowałem już poszczególne elementy jak i rawie całe auto:D ale chodzi mi o to jak je przygotować bo tego nigdy nie robiłem, zawsze miałem je tylko pomalować, było do tego odpowiednio przygotowane ale nigdy nie robiłem tego sam ani przy kimś:D a niestety nie mogę już zasięgnąć opinii ludzi dla których malowałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum