Wysłany: 11-08-2009, 17:12 hebel elektryczny/ pneumatyczny- czy warto ??
jak w temacie. Czy wartko kupić hebel czy też elektryczny czy pneumatyczny?? Używa ktoś ?? jesli tak to który Obecnie pracuje na tradycyjnych, ale czasami przydałoby się trochę "pomocy z zewnątrz", bo ręce przy większych autach odpadają
Ja używam pneumatycznego.Kiedyś robiłem też elektrycznym.Elektryczny ma wyżej środek ciężkości,ale nie potrzeba do niego kompresora.Moge polecić Ci pneumatycznego.Mnie się lepiej nim robi.
Bez różnicy, częściej, łatwiej i wygodniej się robi na elektrycznych
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Podepne sie pod temat. Lepsza oscylacyjna czy mimośrodowa?? czy moge tym sprzętem szlifowac syfki lub baranek pod polerke?? czy duze jest prawdopodobieństwo przetarcia klaru?? co sądzicie o tym??
Podepne sie pod temat. Lepsza oscylacyjna czy mimośrodowa?? czy moge tym sprzętem szlifowac syfki lub baranek pod polerke?? czy duze jest prawdopodobieństwo przetarcia klaru?? co sądzicie o tym??
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 12-08-2009, 15:59
michale36 napisał/a:
mimośrodowa,ale kompresor ma ciut mały zbiornik i wydajność.Co do przetarć zawsze mogą się przytrafić.Kwestia wprawy i doboru gradacji papieru.
weź elektryczna ... ja mam z festola ... ogólnie jak wiesz jak tego uzywac to nie przetrzesz ja napewno nie robie powolnych róchów i nie przystaje tylko raczej energiczne i płynne z jednakowa prędkoscią i głownie ścinam lekko baranka ale nia na lustro
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 12-08-2009, 23:10 Re: hebel elektryczny/ pneumatyczny- czy warto ??
Greg napisał/a:
jak w temacie. Czy wartko kupić hebel czy też elektryczny czy pneumatyczny?? Używa ktoś ?? jesli tak to który Obecnie pracuje na tradycyjnych, ale czasami przydałoby się trochę "pomocy z zewnątrz", bo ręce przy większych autach odpadają
warto kupic , duzo szybsza praca , niemeczysz sie tak , ale wazne zeby mial podlaczenie pod odkurzacz , bo zaduzo pylu powstaje [kiedys mialem taki bez odsysu niepolecam to byl jeden z tanszych i calym sie w pyle bylo ] , ja preferuje pneumatyczne narzedzia , i z firmy rupes , Jano bodajze ma takie zabaweczki w swojej ofercie z nim dokladnie pogadaj
[ Dodano: 12-08-2009, 23:12 ]
michale36 napisał/a:
Podepne sie pod temat. Lepsza oscylacyjna czy mimośrodowa?? czy moge tym sprzętem szlifowac syfki lub baranek pod polerke?? czy duze jest prawdopodobieństwo przetarcia klaru?? co sądzicie o tym??
czyli zakup już niedługo hebelka troche musze jeszcze odłożyć bo wyłożyć na dzień dobry 1,5 tysia to na chwile obecną niemożliwe ale po wypłacie wezmę się za poszukiwanie odpowiedniego sprzętu a jeszcze mam pytanko- jak sie ma sprawa papierów do tego ?? widziałem że są opcje na klej/ rzep. a czy taki przycięty papier z rolki też idzie zamontować czy tylko dedykowane arkusze??
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dołączył: 04 Kwi 2009 Posty: 19 Otrzymał 1 punkt(y)
Wysłany: 13-08-2009, 21:40
Witam wszystkich.
Greg, Trochę mylisz pojęcia hebel to trochę inne narzędzie, głównie używane do zgrubnej obróbki szpachli wymiar jakieś 70x430 mm.
To co wybrałeś to szlifierka rotacyjno oscylacyjna z okrągłą tarczą w popularnym rozmiarze 150 mm.
Szlifierki tego typu występują w kilku rodzajach oscylacji np 2,5 - 3 - 5 - 10mm.
Np. 2,5 mm bardzo dobrze sprawdza się podczas obróbki podkładu oraz korekty lakieru nawierzchniowego. Z kolei 5mm jest bardziej uniwersalna obrobisz nią szpachel przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności obrobisz podkład zakładając przekładkę zmiękczającą.
Tak jak napisałem najpopularniejszy wymiar to 150 mm. Narzędzia tego typu występują najczęściej z tzw możliwością podłączenia zewnętrznego odciągu pyłu - odsysacza.
Dzięki zastosowaniu odsysacza lepiej mniej syfisz otoczenie, lepiej widzisz obrabiany element a co najważniejsze oszczędzasz materiał ścierny po prostu mniej się zakleja.
Również tarcze w tego typu szlifierkach występują w kilku rodzajach różnią się twardością ilością otw odciągowych.
To tak w skrócie w roli wyjaśnienia.
Wracając do tematu.
Elektryka kontra pneumatyka.
Pneumatyka
to z pewnością mniejsza waga. Pneumatyka 1kg elektryka 2-3kg, podczas pracy kilka godzi robi to ogromną różnicę.
Mniejsza awaryjność brak elektroniki.
Jest nie wrażliwa na wilgoć.
Potrzebujesz tylko jeden przewód pneumatyka ew. odpylanie to drugi.
Nie ma możliwości wybuchu pyłów brak iskrzenia.
Podobna moc do elektrycznych.
JA na twoim miejscu wybrałbym narzędzie pneumatyczna.
A główne atuty to waga i mniejsza awaryjność.
Co do papierów na klej to jakaś zmora przeszłości z przed 10 lat.
W tej chwili używa się w zasadzie tylko papierów na rzep.
Greg, Trochę mylisz pojęcia hebel to trochę inne narzędzie, głównie używane do zgrubnej obróbki szpachli wymiar jakieś 70x430 mm.
a kiedy ja coś powiedziałem na temat mimośrodówki ?? ja chyba sie nie pomyliłem bo cały czas obchodzi mnie temat hebla i już sie dowiedziałem od kolegów co mnie interesowało i wielkie dzięki im za to
W tej chwili używa się w zasadzie tylko papierów na rzep.
akurat jak założysz papier na hebel ,to następny jest i tak nowy,więc bez obawy że klej nie złapie jak jeszcze raz chcę użyć stary papier. stopa bez rzepa , przy używaniu papierów na klej w zasadzie się nie zużywa,chyba że ją sam zepsujesz. rzep jednak się osłabia. nie znam różnicy w cenie papieru rzep - klej??? może klej tańszy. co do dziurek , to jest do tego dziurkacz i wystarczy moment jak na rzep przyłożysz papier bez kleju ,to po nim. rzep owszem jak najbardziej wskazany ,ale przy oscyl-obrotowych . tam się non stop zmienia papiery na inne gradacje.
a więc hebel pneumat, najlepiej z odsysem ( i taki też planuje bo życie jest mi miłe ) i papiery na klej. Musze skoczyć do mieszalni popytać czy mają takie coś na stanie lub tez da sie takie coś sprowadzić
dawno ,dawno robiłem pneumatem,ale wydaje mi się że ten ma inny szlif??? mam liniał rupesa i jak dla mnie to mógłby mieć większy skok ,aby szlifowanie było skuteczniejsze,szybsze.
JA na twoim miejscu wybrałbym narzędzie pneumatyczna.
A główne atuty to waga i mniejsza awaryjność.
jak również bezpieczeństwo pracy, a że lżejsze to również usprawnienie pracy
również używam praktycznie wszystkich narzędzi pneumatycznych Rupes jeśli chodzi o szlifierki oscylacyjne z tarczą okrągłą 150 mm, i także hebla, szlifierki kątowej z tarczą do cięcia metalu, szlifierki oscylacyjnej o ze stopą prostokątna Chicago Pneumatic
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 13-08-2009, 23:27
baqo napisał/a:
jacklack napisał/a:
a że lżejsze to również usprawnienie pracy
a czy hebel pneumatyk jest lżejszy???
troche lzejszy jest , ale i w trzymaniu jego jest roznica , w rekojesci niema silnika elektrycznego wiec sie wygodnie trzyma bo jest chudsza i jest cichy bardziej
W tej chwili używa się w zasadzie tylko papierów na rzep.
Nie prawda Prawdą by było to twierdzenie gdybyś mówił o krążkach d 150mm. Niestety w tym wypadku się mylisz.
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
troche odkopie temat
czy ktoś wie może czy oprócz Rupesa,Hamacha i Festola jest jakaś tańsza alternatywa hebla linałowego elektrycznego??
poprosze o link
dobra jak tak nie idzie to może z innej strony...
wie ktoś gdzie dostanę samą płyte robocza( stope) od tych wyżej wymienionych?
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 14-04-2012, 00:55
unek napisał/a:
czy ktoś wie może czy oprócz Rupesa,Hamacha i Festola jest jakaś tańsza alternatywa hebla linałowego elektrycznego??
unek napisał/a:
dobra jak tak nie idzie to może z innej strony...
wie ktoś gdzie dostanę samą płyte robocza( stope) od tych wyżej wymienionych?
Ja bym kupił od www.elakiery.pl
Giow pisał że ma w ofercie jak moja mi się skończy.
Chali68 napisał/a:
Elektryczny jest mało efektywny
Tylko elektryczny.
No chyba że ktoś ma mega wydajną sprężarkę i nie zalezy mu na zużyciu energii elektrycznej i na zuzyciu sprężarki.
Wagowo porównując mojego elektrycznego rupesa 2.6 kg ---- 2.4 kg pneumatyczny.
Więc ten argument odpada.
Obroty oscylacji na plus dla pneumata 10.000 --- 7.000 elektryczny.
Wolę elektryczny.
Zgadzam się w 100% z Krzyśkiem, jedyne co jest gorsze w elektrycznych to trzymanie. To moim zdaniem to tragedia. Po dobrych rabatach rupes jest za 1200zł
krzychu a co ja pisze chce elektryczny!!!
wiem jak działa bo juz pare lat temu pracowałem na nim tzn Rupes...
mkautos napisał/a:
No chyba że ktoś ma mega wydajną sprężarkę i nie zalezy mu na zużyciu energii elektrycznej i na zuzyciu sprężarki
hehe a ty dopiero to rozumiałeś ja wszystko mam elektryczne
i tak jak piszesz nie mam super wydajnej sprężarki...
mkautos napisał/a:
moja mi się skończy.
chyba aż tak szybko to nie będzie bo twoja to świeżynka
Mart-Dent napisał/a:
Po dobrych rabatach rupes jest za 1200zł
załatw mi taki rabat ... .
u giowa jest za 1500zł u mnie w mieszalni za 1800zł..
tak jak pisałem szukam coś tańszego...hym tak jakby wybrał DV a nie Sate
czy wogule coś takiego jest ???
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 30 Otrzymał 1 punkt(y)
Wysłany: 15-04-2012, 22:41
Akurat niedawno wymieniałem stopę w swoim heblu i z tego co napisałeś wynika że zamówiłeś jedną cześć stopy (prawdopodobnie tylko pada z rzepem) a on sam na niewiele ci się zda bo stopa składa się zasadniczo z dwóch głównych części razem ok 400 pln. Poza tym jeśłi zamiawiałbyś lub ktokolwiek z was w nts-e tą plasikową cześć stopy do hebla W której siedzi łóżysko to radzę sobie sprawdzić czy jest prosta bo jakiś czas temu wszystkie na serwisie mieli wadliwe tzn krzywe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum