Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 12-09-2012, 21:51 Lublin
Ile można wziąć za lakierowanie busa? Lublin Z Paką. Całościówka ze zmianą koloru z czerwonego na czerwony o delikatnie innym odcieniu. Przyjemna robota, znikome szpachlowanie, minimalna punktowa korozja. Zdjęcia poglądowe z sieci. Robota nie profesjonalna jak z kabiny, a garażowa, na przyzwoitym poziomie.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 13-09-2012, 15:15
Napisałem że nie mniej iż 2000 w przypadku gdy jest to garażowa robota. Jeżeli jest to jednak garażowa robota nie ustępująca jakością dobrym warsztatom to cena idzie sporo w górę.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 13-09-2012, 15:59
Sama kabina. Właśnie mam problem z wyceną, ponieważ nie mam pojęcia jak liczyć takie elementy ^^ madmax, dzięki stary, dobry pomysł
Ogólnie rzecz biorąc wykonanie technologicznie poprawne, a jako że garaż no to syfki, w większości staram się usunąć, jednak jak jakiś toporny gdzieś w zakamarku to zostawiam. No i nie wylane lustro, bo po prostu nie potrafię a delikatna morka. Wolę morkę jak bata
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 13-09-2012, 16:34
martek napisał/a:
ja wole morke jak lustro
Na samochodzie to się zgodzę, co innego gdy mówimy o motocyklu, wtedy wolę lustereczko, ale to nie czas na to... Jest to "fucha" po szkole bo kolega, kolegi koledze powiedział i właściciel do mnie dzwonił, nie widziałem auta na oczy. Z rozmowy telefonicznej wynika, że będzie to przyjemna i szybka robótka, bez walki z korozją czy jakimś tam prostowaniem czy szpachlowaniem, więc nie powinno długo zejść Gdy obejrzę autko zaproponuję 2 tysiące tak jak mówicie koledzy. Potrzebowałem waszego info bo nie wiem za bardzo jak liczyć takiego busa Dzięki i pozdrowionka!
Wątpię, żeby to było takie super, bo lublin jak wszystkie polskie fury ma wielką skłonność do korozji i małe "rdzawki" mogą okazać się bąblami, pod którymi są dziury ...
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 13-09-2012, 22:00
radom1989, Hmm, tam na nadkolu mówił że się zaczyna zadomawiać rdza po odprysku, i jeden bok przetarty aby. Wiesz, ja tam profesjonalistą nie jestem wolniej robię jak zawodowcy, lecz staram się być jak najbardziej dokładny w tym co robię. Nawet 1 tydzień by mnie zadowolił jeśli zamierzony efekt byłby osiągnięty Tym bardziej że w grę wchodzą tylko popołudnia a nie cały dzień roboczy..
Zastanawiam się, tak na marginesie mówiąc, czy tą owiewkę na dachu się ściąga?
[ Dodano: 13-09-2012, 22:03 ] Wasyl, Zobaczę to się określę czy się podejmuję czy nie Zawsze to parę groszy wpadnie. Wstępnie umówiłem się na za 2 tygodnie, bo teraz remonty piętra w domu pełną parą.. A jechać zobaczyć to nie bardzo bo to jakieś 80km ode mnie furka stoi.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 16-09-2012, 10:24
A zdziwisz się mad Nie widziałem go jeszcze Umówiłem się na za 2 tygodnie, bo teraz nie mam zbytnio czasu na robótki z powodu remontu Jak przyjedzie to cyknę fotki i pokażę wam ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum