Wysłany: 06-06-2012, 23:20 JAK NAJLEPIEJ ZAKONSERWOWAĆ
Mam zamiar zakonserwować podwozie oraz ramę na zewnątrz i wewnątrz. Tak do końca nie wiem jak to dobrze zrobić. Rama wewnątrz rudej trochę a na podwoziu miejscami nalot rdzawy.
Wszystko zależy w jakim stanie masz to podwozie...jeśli przerdzewiałe to ciężki temat... i należy wypiaskować>podkład reaktywny>akrylowy>epoksydowy>baranek jeśli nie ma dużo rdzy może być bez piaskowania i wystarczy oczyszczenie wiertarką/szlifierką. Najlepsza sytuacja jeśli niema rdzy i chcesz tylkko zakonserwować wtedy epoksyd+baranek
Z doświadczenia to robiłem kiedyś Vito które jak wiadomo rdzewieją na potęgę w każdym zakamarku. Mimo dokładnego oczyszczenia i użycia odpowiednich materiałów rdza po dwóch latach znów się pojawia. Nie ma na to reguły
wg mnie ta kombinacja z reaktywnym i akrylowym na wypiaskowaną blachę jest nie potrzebna, jak dobrze wypiaskowane dajesz epoksyd i potem baran czy konserwacja do podwozia.
Żaden cortanin. Do profili zamkniętych tylko konserwacja na bazie olejów.
Tu masz przykład, jak ja robię konserwacje.
po piaskowaniu
i w podkładzie epoksydowym
i konserwacja do podwozi
Nie uznaję nic innego jak piaskowanie, jest to na razie najlepsza metoda usunięcia ognisk korozji. Poprzez piaskowanie wybijamy z blachy "rdzę". I nie zbieramy dobrej blachy, jak to jest w przypadku używania szlifierki.
Mam taki specjalny boczny hydrauliczny podnośnik. Na zdj. go nie widać. Bo zawsze podkładam auto i podnośikiem odjeżdżam, bo przy piaskowaniu szlak, by go trafił.
Epoksydowy jest lepszy, najlepiej taka grubość warstwy, jak zaleca producent.
Na podwozie daje BOLL do podwozi, bo jest sprawdzony. Dałem 8 kg na podłogę osobówki, żeby uzyskać grubość jaką zalecają. Po 4 latach jeszcze nic zeszło. Wiem, że konserwacja na bazie "bitumu" dobrze nie brzmi, ale spełnia swoją rolę. Jeszcze lepsze by było, położyć na epoksyd warstwę poliuretanu, ale taki dobry środek poliuretanowy kosztuje sporo i klienci nie chcą tego zapłacić.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 111 Otrzymał 7 punkt(y) Skąd: Komorniki
Wysłany: 30-07-2012, 10:46 NOVOL for classic car-ad. zabezpieczenie podwozia
Witam!
Rzeczywiście zgadzam się z jednym z kolegów, który twierdzi ,że na dobrze wypiaskowaną i oczyszczoną (szczególnie z pyłu) powierzchnię lepiej jest zaaplikować grubą warstwę epoksydu i na to ,,baranek" dla mechanicznej ochrony.
Antykorozyja podkładów epoksydowych rozpoczyna się od grubości 100 mikronów w górę . Szczególnie jest to ważne jeśli jest to powierzchnia mocno porowata i jeszcze w dodatku z fragmentami spawania lub cynowania( pasty które są używane przy cynowaniu są bardzo niebezpieczne,same w sobie są wręcz jest przyspieszaczem korozji).
Jeśli chodzi o profile zamknięte to trzeba podchodzić do tego indywidualnie.
Ja za dobrą konserwację uważam APP u210, ponieważ w przeciwieństwie do innych nie pęka po czasie, co jest rajem dla rudzielca (porównuję do novol gravit 600). Nie zmienia również koloru - novol był szary, jest już prawie biały. Z tego co pamiętam występuje też w kolorze białym. Żeby uzyskać strukturę baranka trzeba nieco rozcieńczyć produkt rozcieńczalnikiem akrylowym, gdyż w puszce jest bardzo gęsty i nie będzie wyglądał jak trzeba.
ale niestety nie bylo to w srodku zadnym podkladem potraktowane
od zewnatrz wiadomo ze na spawy podklad epoksydowy + baranek, + kolor + bezbarwny
ale zabezpieczenie od wewnatrz mnie martwi,
bedzie sie to jako tako trzymac w srodku, czy rdza nie bedzie spawow chrupac od srodka?
teoretycznie wszedzie pisza fachowcy zeby progow nie naprawiqca wymieniac cale,
ale ja uznalem ze mimo wszystko chyba lepsza opcja bedzie zrobic wstawke i ta dziurke zalatac, niz wykrawac caly próg,
Mam podobne pytanie do poprzednika.
Będę wstawiał reperaturki tylnych błotników.
Jak zabezpieczyć spawy od wewnątrz?
Epoksydem wszędzie nie podejdę. Mam bezpośrednio na spaw położyć wosk?
Jak robi się to fachowo?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Gru 2010 Posty: 683 Otrzymał 20 punkt(y) Skąd: z daleka
Wysłany: 22-12-2014, 04:39
Fachowość i wstawianie reperaturek nie idzie w parze.
Strzykawka rurka i dojdziesz epoxydem wszędzie gdzie trzeba, ale ten spaw i tak jest nie oczyszczony z przepalonej farby wosków itp. więc co byś nie robił to w pewnych miejscach pewnych rzeczy nie zrobisz.
Ja w swojej beczułce pomalowałem spawy od środka farbą rust oleum pędzlem do malowania kaloryferów na długim trzonku ile doszedłem potem lałem fluidol ile wejdzie ,7 lat i narazie nic nie wychodzi na całe auto poszło ok 14 puszek fluidolu
Ryba, Zgadzam się z tobą jak sie przerzuciłem z bolla na U210 APP u 100 też używałem ostatnio bardzo dobra jakość niestety unas wycofali się z współpracą z APP bo za drogi staf byłem trochę z bulwersowany.Pojawiła się natomiast grupa CSV ze swoją konserwacją z lini FM UBS robiłeś tym kiedyś czy ktoś z forum, może coś o tym powiedzieć.
[ Dodano: 27-12-2014, 21:21 ]
Czym wy nakładacie te masy 2 w 1 mam taką z bola za chiny ludowe nie pójdzie SICO UBS zarzygało zapchało a nie wypchnie normalnie gówno z makiem i pasternakiem jak to mawiała moja babuszka świętej pamięci.
podpinam się pod temat może mi doradzicie czym najlepiej zakonserwować samochód od środka są małe naloty korozji na podłodze i nie mam pojęcie czym to zamalować podwozie mam zamiar prysnąć barankiem bolla ale raczej do wewnątrz on się nie będzie nadawał w necie znalazłem tylko tyle ze ktoś to robił farbą okrętową i jeszcze czymś o nazwie czarny lód ale nie wiem co to jest pomóżcie mi po bo praca stoi
Van Zan, A no widzisz mi też nikt nie odpisał,nawet pocałuj się w dupę,ale tak już jest na tym świecie.
Nawiązując do twojego pytania,jak masz pistolet do konserwacji to powinieneś mięć wężyk gumowy z rozpylaczem powinieneś go mieć w zestawie z pistoletem.
Kup sobie konserwacje do profili zamkniętych(używałem jest bardzo wydajna i szybko się tym robi),ewentualnie wosk do konserwacji.
Jak masz jakąś mieszalnię albo sklep z artykułami do samochodówki to na pewno taki materiał powinni mieć od ręki.
misias, dzięki ze chociaż ty odpisałeś bo zastanawiałem się czy ktoś tu jest na tym forum a co do pytania to chyba źle mnie zrozumiałeś nie chodziło mi o konserwację profili od środka tylko środek samochodu podłogę w kabinie właśnie tego nie wiem czym to zamalować bo nie chcę żeby mi w lecie śmierdziało smołą albo guma jak się samochód nagrzeje wiesz może czego mam użyć ?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Paź 2014 Posty: 104 Otrzymał 2 punkt(y) Skąd: podlaskie
Wysłany: 06-01-2015, 17:21
Witam.
Te miejsca o które pytasz najpierw musisz wyczyścić , potem zamalować reaktywnym lub epoxydem , jeśli zamalujesz epoxydem to możesz od razu po wysuszeniu pomalować lakierem akrylowym w kolorze podobnym do auta żeby ładnie wygladało. Jeśli wybierasz reaktywny to musisz przykryć go podkładem akrylowym i dopiero lakier akrylowy. No i dopiero teraz możesz konserwować najlepiej jakimś środkiem o właściwościach tiksotropowych bo dobrze penetruje a potem zastyga. Ja polecam coś z firmy Sika lub Teroson bo tego używam. W profile możesz dać więcej towaru ale po całej podłodze starczy cieniutka wartwa.
Ja u siebie zrobiłem inny sposób ale uważam że zgodnie z technologią.Jak nie to proszę mnie poprawić
Miałem taki nalot jak zdjeciu to uznałem to najlepiej wypiaskować później zastosować podkład reaktywny ,następnie akrylowy ale wersji m/m i na koniec położyć lakier. A zapomniałem dodać że po wypiaskowaniu przeszlifowałem podłogę papierem ściernym aby tyle podkładu nie marnować aby zalać te pory.
Witam.
Odpowiadając koledze z Bochni-
W swoim MGB na podłogę z zewnątrz położyłem epoksyd, na niego teroson- po wcześniejszych, nieprzyjemnych doświadczeniach z masą 2w1.
Z podłogą od wewnątrz miałem problem- nie wiem czy zastosowany przeze mnie sposób jest najlepszy z możliwych, rezultat jest jednak niezły.
Szło to tak:
Blachy wyczyszczone ściernicą listkową prawie do czysta, miejsca trudno dostępne przepiaskowane małym pistoletem- pracochłonne to i zdecydowanie odradzam, lepiej dmuchnąć z przemysłowej piaskarki, nawet jeśli później stracimy dniówkę na usuwaniu piasku:)
Następnie odkurzenie, przetarcie zmywaczem- zostawały mi mazy po piasku, przetarłem jeszcze raz, ale idealnie nie było.
Podkład epoksydowy konstrukcyjny.
Nawierzchnia epoksydowa konstrukcyjna x 2.
Tak podkład, jak i nawierzchnię, nakładałem pędzlem- zależało mi, aby "wcisnąć" je jak najgłębiej w zakładki blach. Powierzchnie poprawiałem wałkiem gąbkowym, ślady po pędzlu wyglądały tragicznie:).
Nie znam nazw użytych przeze mnie farb- znajomy malujący linie wysokiego napięcia po prostu mi je przyniósł, w gratisie:). Tak nawierzchnia, jak i podkład, są to grubowarstwowe epoksydy, chociaż jednoskładnikowe- mam nadzieję że to możliwe:). Cena ok. 50-70 PLN/litr, jak sądzę.
Farby konstrukcyjne które budzą moje zaufanie to Hempel, może też Tikkurilla.
Wrzucam zdjęcie- widoczne są dokładnie zalane łączenia.
Teraz niech spadną na mnie gromy purystów używających tylko chemii samochodowej:)
Mój sposób był pewnym kompromisem pomiędzy kosztami a jakością- czas zweryfikuje jakość powłoki:)
Pozdrawiam Marcin
Sądzę że w pewnych sytuacjach można stosować, jak dajmy na to lakierowanie ramy.
Łączy się to jednak z zastosowaniem i innych materiałów z linii producenta, czyli np. podkład epoksyd, na nią emalia poliuretanowa.
Nie są to jednak tanie środki, ceny porównywalne są z chemią samochodową.
Mam nadzieję że nie piszesz o podkładzie okrętowym "magazynowym" tym po 15-20 PLN/litr:)
Jeśli nie mamy 100% pewności że "coś" można na "coś" położyć, lepiej tego nie robić, mniejsza już z kosztami materiału, ale ponowne skrobanie czy piaskowanie to masakra:)
Pzdr Marcin
przemyślałem sprawę nie będę szukał wynalazków w farbach okrętowych. Zdecydowałem się na produkty firmy NOVOL. Chcę zagruntować wszystko Novol protect 340. Teraz mam dylemat czy kupić podkład Novol 300, czy może 360, macie może doświadczenie w tych podkładach czym się różnią? wiem jedynie że 300 to podkład akrylowy a 360 może być stosowany na gołą blachę, nie mogę się zdecydować....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum