lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Spotter figel 185. Nie działa.
Autor Wiadomość
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 17:49   Spotter figel 185. Nie działa.

Witam. Z elektroniki jestem dupa. jedynie podstawy posiadam.
Sprawa wygląda tak, że spotter zgrzewa jeżeli przełączę stycznik ręcznie tzn. np wkrętakiem.
Wewnątrz jest płytka na której jest bezpiecznik który spala się po wymianie zaraz po włączeniu.
Gdzie mogę szukać przyczyny i czy jest to naprawialne we własnym zakresie ?
Postaram się dziś dodać zdjęcia.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2012, 20:23   

Deca-Durabolin napisał/a:
Wewnątrz jest płytka na której jest bezpiecznik który spala się po wymianie zaraz po włączeniu.

Nie znam tej płytki i tego co zabezpiecza ten bezpiecznik.
Prawdopodobnie płytka uszkodzona.
Lecz ja bym jeszcze odłączył cewkę tego stycznika i sprawdził ją (rezystancja) i ewentualnie po odłączeniu tej cewki sprawdził co się dzieje z bezpiecznikiem.
Jeśli nie wywala to może być walnięta cewka.

Ale myslę że raczej będzie wywalał. :angry:
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 20:27   

oto. tam gdzie jest opalone ścieżki i połączenia są całe.
po wymianie bezpiecznika od razu go spala.

[ Dodano: 26-02-2012, 20:29 ]
Wymiana ?
http://sklep.avt.pl/p/pl/...owy+ts+215.html

DSCN1174.JPG
Plik ściągnięto 240 raz(y) 173,99 KB

DSCN1185.JPG
Plik ściągnięto 228 raz(y) 167,65 KB

DSCN1187.JPG
Plik ściągnięto 220 raz(y) 123,78 KB

DSCN1188.JPG
Plik ściągnięto 215 raz(y) 185,52 KB

DSCN1189.JPG
Plik ściągnięto 195 raz(y) 132,59 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2012, 20:32   

Deca-Durabolin,
Ale prościzna.
Odłącz cewkę i wtedy sprawdź czy wybija.
Co się stało z tym trafem że takie okopcone?
Trafo nie dostało ??
Bo tu na płytce niema nic innego co by potrafiło doprowadzić do spalenia bezpiecznika.
Ten mały tranzystor ,, wątpię.
Trafo lub cewka w styczniku.
Obstawiam trafo.
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 20:35   

Cytat:
Deca-Durabolin,
Ale prościzna.
Odłącz cewkę i wtedy sprawdź czy wybija.
Co się stało z tym trafem że takie okopcone?
Trafo nie dostało ??
Bo tu na płytce niema nic innego co by potrafiło doprowadzić do spalenia bezpiecznika.
Ten mały tranzystor ,, wątpię.
Trafo lub cewka w styczniku.
Obstawiam trafo.


Majster gadaj po ludzku :)

To białe się zdejmuje i widać tam styki.

którą cewkę odłączyć ?:)
itd :) bardziej łopatologicznie

[ Dodano: 26-02-2012, 20:35 ]
nie wiem albo się przegrzał albo wilgoć no nic innego mi do głowy nie przychopdzi
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2012, 20:39   

Deca-Durabolin napisał/a:
którą cewkę odłączyć ?:)

Tą co jest w tym styczniku który naciskając załączasz działanie spotera ręcznie.
Deca-Durabolin napisał/a:
To białe się zdejmuje i widać tam styki.

Wiem to przekaźnik.. nie ruszaj tego.
Deca-Durabolin napisał/a:
albo się przegrzał

Ten nadpalony transformator.
Żeby coś go tak nadpaliło to musiały tam zadziałać wieksze prądy i tam bym szukał przyczyny.
Gwarancja czy już po???
Najgłupszy elektryk,,, sory, elektronik ci to w przerwie na kawę naprawi.
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 20:43   

nie nie ten sprzęcior ma ze 3 lata jak nie lepiej.
Wewnątrz jest duży transformator, stycznik i ta płytka.
Jak włączam power wywala bezpiecznik.
Na wywalonym bezpieczniku jeżeli ręcznie przycisnę stycznik to działa.
Wyciągałem zgięty błotnik i zaśmierdziało z niego po prostu i tyle. przestał trybić.
To mówisz wstawić nowy bezpiecznik i odłączyć stycznik i co dalej hehe ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2012, 20:48   

Deca-Durabolin napisał/a:
To mówisz wstawić nowy bezpiecznik i odłączyć stycznik i co dalej hehe ?


Moim zdaniem wywali bezpiecznik bo transformator ma zwarcie.
Bezpiecznik zabezpiecza całą płytkę a nie tylko wyjście, bo to by było głupie.
Więc możesz to zrobić ,,, nadziei nie robię żadnej na to że to wina cewki w styczniku.
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 20:51   

mkautos napisał/a:
Moim zdaniem wywali bezpiecznik bo transformator ma zwarcie.


ten mały na płytce czyli go wyminic tak ?

w każdym razie padł albo ten trans. na płytce albo cewka w styczniku tak ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2012, 20:54   

Deca-Durabolin napisał/a:
w każdym razie padł albo ten trans. na płytce albo cewka w styczniku tak ?

TAk.
Jest jeszcze tranzystor,, ten mały płaski z trzema nóżkami kolo tego białego stycznika.
On tez przy okazji mógł dostać.
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 21:01   

oki jutro ogarne i napisze jak poszło. dzieki za pomoc.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jarbia
Wyjadacz


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 114
Otrzymał 3 punkt(y)
Skąd: wlkp
Wysłany: 26-02-2012, 21:11   

Witam
Też podejrzewałbym trafo widać jest skorodowane .Wg mnie zwarcie po stronie pierwotnej ,stąd wywala bezpiecznik .Taki TS2\15 powinieneś dostać ok 8zł, jak nie to jakiś inny 2 watowy z wyjściem 15V.
pozdr
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 21:16   

ciekawe skąd te opalenie na płytce obok tego transformatora bo zapewne z tego zaśmierdziało jak pracowałem :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jarbia
Wyjadacz


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 114
Otrzymał 3 punkt(y)
Skąd: wlkp
Wysłany: 26-02-2012, 21:20   

Tam prawdopodobnie było zwarcie na uzwojeniu .
Wg mnie rokowania są dobre bo w tych transformatorach uzwojenia pierwotne od wtórnego są dobrze oddzielone .Myślę ,że po stronie wtórnej nic się mogło nie uszkodzić.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 26-02-2012, 21:33   

oki jutro napierw wymienie ten transformator na płytce i dam znać czy działa
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jarbia
Wyjadacz


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 114
Otrzymał 3 punkt(y)
Skąd: wlkp
Wysłany: 27-02-2012, 01:49   

Jak będziesz sam wymieniał ,to przed zamontowaniem nowego trafo przeczyść całą płytkę (góra i dół) pędzlem z czystym spirytusem .Jak masz kalafonię to rozpuść trochę w spirytusie aby powstał płyn o konsystencji lakieru i przemaluj tym spód płytki ,tam gdzie są luty,najlepiej ze dwa razy i wysusz suszarką aby się nie kleiło,zabezpieczysz w ten sposób ścieżki przed wilgocią .
pozdr
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 28-02-2012, 19:47   

Witam wymieniłem na początek ten mały transformator z płytki i okazało się że on był winowajcą. koszt całej operacji 7.5 zł
dzięki za pomoc panowie.
Pozdrawiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 28-02-2012, 20:34   

Deca-Durabolin napisał/a:
dzięki za pomoc panowie.

Sknera... a punkty gdzie?


Żartuje. Fajnie że można sobie wspólnie pomóc i naprawa jest łatwa, prosta i przyjemna dla kieszeni.
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 28-02-2012, 20:41   

Mk dostałeś już wczoraj czy przedwczoraj a kolega jarbia, dziś :P
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jarbia
Wyjadacz


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 114
Otrzymał 3 punkt(y)
Skąd: wlkp
Wysłany: 28-02-2012, 22:40   

Witam
Bardzo się cieszę ,że udało się to naprawić !
Musisz pamiętać jednak o tym ,że wyeliminowałeś na pewno skutek awarii ,natomiast trzeba też zastanowić się nad przyczyną .Myślę tu o tej rdzy na tym transformatorze.Sprawdź ,czy urządzenie nie jest narażone na zalanie ,ew. pomyśleć o zabezpieczeniu tej płytki i innych elementów elektrycznych przed tym.
Swoją drogą budowa tych urządzeń , to jest coś czego w dzisiejszych czasach już nie uświadczysz .
pozdr.
_________________
Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. naprawy Tv
- Lew Tołstoj
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 28-02-2012, 23:16   

foty

Obraz.jpeg
Plik ściągnięto 233 raz(y) 63,71 KB

Obraz(1).jpeg
Plik ściągnięto 229 raz(y) 58,65 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne