Wysłany: 22-03-2009, 21:53 lakierowanie od golej blach
lakierowanie od golej blachy jak co pokoleij i co polecacie ????? pyta i nie pracuje w zawodzie a wiec prosze pomuszcie mam swoja milosc ktura nie jest urzywana od swieta to bmw e34 auto z charakterem a wiec pomuscie chcem miec je dlugie lata i prosze profenalistow
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 22-03-2009, 22:24
Cytat:
lakierowanie od golej blachy jak co pokoleij i co polecacie ????? pyta i nie pracuje w zawodzie a wiec prosze pomuszcie mam swoja milosc ktura nie jest urzywana od swieta to bmw e34 auto z charakterem a wiec pomuscie chcem miec je dlugie lata i prosze profenalistow
Na gołą oczyszczoną z ewentualnej rdzy a następnie odtłuszczoną zmywaczem blachę nałóż najpierw podkład epoxydowy (pełną kryjącą warstwę)w celu zabezpieczenia antykorozyjnego..po jego wyschnięciu nałóż podkł.akrylowy,następnie jego szlif i powłoki wierzchnie
Jeśli te miejsca uszkodzeń wymagają szpachlowania ,to możesz nałożyć szp.poliestrową na wcześniej nałożony i wysuszony podkł.epoxydowy bez jego matowania (nadawania przyczepności ,czyli szpachle bez pośrednio na epox.)
Po szlifie szpachli papierami odpowiedniej gradacji do obróbki na sucho nałóż jeszcze raz podkład epoxydowy na miejsce naprawiane (czyli na oszlifowaną szp.jak i na jej obrzeża)
Po wyschnięciu drugiej warstwy epoxu.nałóż podkład akrylowy (dwie pełne warstwy)w celu wypełnienia drobnych rys po szlifach szpachli.i nadania odpowiedniego podłoża powłoce wierzchniej ,czyli lakierom akrylowym czy bazowym
Podkład epoxydowy;
Zachowaj proporcje ,czas schnięcia utwardzacza ,rozcieńczalnika i sposób nanoszenia w/g.zaleceń producenta (patrz na informację na opakowaniu)
Szpachla poliestrowa;
Zachowaj proporcję i czas schnięcia w/g zaleceń producenta (patrz na opakowaniu)
Szlif szpachli:
Po wyschnięciu szpachli można szlifować ją następującymi gradacjami papierów:
szlif podstawowy szpachli zgrubnej na sucho;
Najlepiej pierwszy zgrubny szlif zrobić maszyną oscylacyjną P 100,,następnie na klocku (na heblu) ręcznie poprawić (wyprowadzić powierzchnię) P 100.. wykończyć P 120 również na klocku (na heblu) ręcznie,, po czym szlif na maszynie P180-240 w celu wycięcia wszystkich rys powstałych na szpachli i jej obrzeżach po szlifie ręcznym..
nałożyć szpachlę wykańczającą ;
Po jej wyschnięciu pierwszy zgrubny szlif maszyną P 180 po czym ręcznie P120 na klocku(heblu) i znów wykończenie maszyną oscylacyjną szp. wykańczającej P 240-280
Na takie wykończenie szpachli można nałożyć podkład podkład akrylowy
Podkład akrylowy;
Zachowaj proporcje ,czas schnięcia, utwardzacza ,rozcieńczalnika i sposób nanoszenia w/g.zaleceń producenta (patrz na informację na opakowaniu)
Szlif podkładu akrylowego;
Po wyschnięciu podkładu akrylowego można go szlifować:
Szlif zgrubny; P220 ręcznie na klocku (na heblu)po czym na maszynie oscylacyjnej P320 wycinając wszystkie rysy po szlifie ręcznym i jeszcze poprawiając P 400 również na maszynie
Miejsca nie dostępne dla maszyny oscylacyjnej szlifować P 800-1200 na wodę
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 23-03-2009, 08:47
Kapitanie ale to juz było po co spamować jak dla mnie tutaj opisałes to juz zupełnie super dokłądnie wiec juz nie ma sensu otwierac kolejnych takich tematów tylko kierować na ten
Luk [Usunięty]
Wysłany: 23-03-2009, 16:21
Jacklack jak kolega to przeczyta to zrezygnuje z remontu
mam podobne pytanie co do tematu: mam do pomalowania świerzo wstawione progi, i nie wiem co położyć POD "środek ochrony karoserii" a co NA? pod lakier
kombinuje tak: epoksydowy> baranek> podkład akrylowy > baza > lakier
nie wiem, nigdy nie używałem baranka wiec pytam ok ok dzięki za info
jeszcze jedno... epoksydowy można bezpośrednio bazą malować? bo jeszcze nie wiem jak to auto wygląda i jak trzeba coś poza progiem pomalować to ten akryl podkład jednak bezpośrednio pod baze musiałbym chyba dać
Jeśli te miejsca uszkodzeń wymagają szpachlowania ,to możesz nałożyć szp.poliestrową na wcześniej nałożony i wysuszony podkł.epoxydowy bez jego matowania (nadawania przyczepności ,czyli szpachle bez pośrednio na epox.)
ja mam male pytanko bo tego watku nie rozumiem jesli nakladam na gola blache epoxyd czy np wash primera potem na niego akryl to nie musze szlifowac podkladu pod szpachle nie odpadnie mi pozniej bedzie miala przyczepnosc ???
To możesz na niego bez szlifowania nałożyć szpachlę poliestrową,podkład akrylowy jako wypełniacz bądz techniką m/m,(a nawet bazę)
zibi86 napisał/a:
czy np wash primera
jeśli wash primer to szpachli nie radzę, można jedynie po przeszlifowaniu włókniną nałożyć podkład akrylowy jako wypełniacz bądz podkład akrylowy techniką m/m
tzn nie w zadnym wypadku nie chce nakladac na primera tylko dac na niego akrylowy i wtedy bez matowania moge polozyc szpachle na akrylowy i nic nie bedzie sie dzialo czy dla spokoju lepiej zmatowac podklad akrylowy p240 przed nalozeniem szpachli??
tzn nie w zadnym wypadku nie chce nakladac na primera tylko dac na niego akrylowy i wtedy bez matowania moge polozyc szpachle
1)zibi86 nie mówię że jak coś pisze to jestem rozumiany,ale proszę używaj znaków interpunkcji
2)na podkład wytrawiający nie nakłada się szpachli,powłok wierzchnich, ,nakłada się podkłady akrylowe w celu izolacji i przyczepności powłok wierzchnich ,po wcześniejszym lekkim szlifie włóknina
3)jeśli chcesz nałożyć szpachlę na podkład akrylowy to MUSISZ nadać przyczepność czyli przeszlifować pod miejsce szpachlowane P180-240 akryle nie mają takich właściwości jak epoksyd że łączą sie z wieloma nanoszonymi produktami
4)powiedziałem wcześniej że tylko na podkład epoksydowy można nałożyć bez jego wcześniejszego szlifowania (nadawania przyczepności) szpachlę ,podkład akrylowy w dwóch postaciach
Pozwolę sobie dodać trochę teorii o podkładach epoksydowych antykorozyjnych bo widzę że paru kolegów miało z tym problem
Podkład epoksydowy, jest to podkład antykorozyjny zapewniający ochronę powierzchni stalowych, dzięki żywicom i aktywnym dodatkom, które zapobiegają korozji. Niektóre mogą być pokrywane bezpośrednio lakierami nawierzchniowymi, a do niektórych zaleca się pokrycie podkładem akrylowym przed naniesieniem lakierów nawierzchniowych. Podkłady tego typu mają jeszcze jedno ważne zastosowanie zwiększają przyczepność między nanoszonymi powłokami, czyli stanowią rodzaj "gruntu". Należy nanosić cienką warstwę.
Zastosowanie na podłoża:
(uwaga! są to niektóre możliwości, ale podkłady tego typu różnią się od siebie więc nie każdy np. nada się do laminatów poliestrowych i nie każdy do alumnium - patrz opakowanie)
- stare powłoki lakierowane
- szpachle poliestrowe
- stal
- stal ocynkowana
- stal nierdzewna
- laminaty poliestrowe
- aluminium
Przygotowanie podłoża:
- stare powłoki lakiernicze odtłuścić i przeszlifować papierem na sucho P220-P360
- szpachle poliestrowe do końcowego wyrównania przeszlifować P240-320 na sucho
- powierzchnie aluminiowe odtłuścić i zmatować włókniną ścierną. Ponownie odtłuścić
- powierzchnie ocynkowane odtłuścić i zmatować włókniną bardzo drobnoziarnistą. Ponownie odtłuścić
- stal nierdzewna otłuścić i zmatować włókniną ścierną. Ponownie odtłuścić
- laminaty poliestrowe odtłuścić i przeszlifować na sucho P280
- powierzchnie stalowe odtłuścić i przeszlifować na sucho P120-240, powierzchnia po obróbce powinna być wolna od wszelkiego rodzaju drobinek, oleju itd Powierzchnia powinna mieć jednolitą metaliczną barwę. Ponownie odtłuścić zmywaczem do usuwania silikonu.
Nanoszenie
2-3X, 3-4 bar, pistolet z dyszą 1.2-1.5mm Mogą być też zalecane stosowania pistoletów z dyszą 1.8-2.4 jak będą to gęste podkłady ale tego nie opisuję bo uważam za zbędne - patrz opakowanie
Taki podkład często nie wymaga obróbki, szlifowania i nadaje się do nałożenia następnej warstwy. Gdy jednak praca wymaga przeszlifowania podkładu to zaleca się:
P360-P500 maszynowo na sucho, P600-P1000 na mokro, maszynowo
Pisanie zajęło 20min:D Polecam się na przyszłość. Za błędy przepraszam:D
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
1)zibi86 nie mówię że jak coś pisze to jestem rozumiany,ale proszę używaj znaków interpunkcji
przepraszam za znaki ale pozna pora byla i tak jakos mi sie napisało
Cytat:
jeśli chcesz nałożyć szpachlę na podkład akrylowy to MUSISZ nadać przyczepność czyli przeszlifować pod miejsce szpachlowane P180-240 akryle nie mają takich właściwości jak epoksyd że łączą sie z wieloma nanoszonymi produktami
4)powiedziałem wcześniej że tylko na podkład epoksydowy można nałożyć bez jego wcześniejszego szlifowania (nadawania przyczepności) szpachlę ,podkład akrylowy w dwóch postaciach
o to własnie mi chodzilo bo nie wiedzialem ze epox ma takie własciwosci ze mozna bez matu nakladac szpachel, a akryl trzeba zmatowac zeby trzymalo. Przepraszam ze tak nagmatwalem ale chcialem miec pewnosc Jacklack punkcik dla ciebie
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 06-07-2009, 22:51
chcialbym tez wiedziec co na ten temat myslicie , wiadomo ze kazdy ma swoja technike napraw , ale jesli element naprawy wymaga naniesienia szpachli to czy jest sens pod nia dawac podklad epoxydowy skoro i tak sie go daje na szpachle pomiedzy nia a podkladem acrylowym wcelu izolacji [wiadomo ze szpachla wchlania wode nawet przez podklad acrylowy i lakier nawierzchniowy] i w tedy chyba jest jednoczesnie blacha izolowana tak na logike , czy sie myle , co wy na to??????
chcialbym tez wiedziec co na ten temat myslicie , wiadomo ze kazdy ma swoja technike napraw , ale jesli element naprawy wymaga naniesienia szpachli to czy jest sens pod nia dawac podklad epoxydowy skoro i tak sie go daje na szpachle pomiedzy nia a podkladem acrylowym wcelu izolacji [wiadomo ze szpachla wchlania wode nawet przez podklad acrylowy i lakier nawierzchniowy] i w tedy chyba jest jednoczesnie blacha izolowana tak na logike , czy sie myle , co wy na to??????
widzisz,masz odprysk po kamieniu do szpachli pod ktora nie ma nic,zostala polozona na czysta blache.Jak myslisz,gdzie predzej pojawi sie korozja?,na tym wlasnie elemencie,czy na elemencie,gdzie pod szpachla jest epoxyd ?
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 06-07-2009, 23:03
gola napisał/a:
jerryhaj napisał/a:
chcialbym tez wiedziec co na ten temat myslicie , wiadomo ze kazdy ma swoja technike napraw , ale jesli element naprawy wymaga naniesienia szpachli to czy jest sens pod nia dawac podklad epoxydowy skoro i tak sie go daje na szpachle pomiedzy nia a podkladem acrylowym wcelu izolacji [wiadomo ze szpachla wchlania wode nawet przez podklad acrylowy i lakier nawierzchniowy] i w tedy chyba jest jednoczesnie blacha izolowana tak na logike , czy sie myle , co wy na to??????
widzisz,masz odprysk po kamieniu do szpachli pod ktora nie ma nic,zostala polozona na czysta blache.Jak myslisz,gdzie predzej pojawi sie korozja?,na tym wlasnie elemencie,czy na elemencie,gdzie pod szpachla jest epoxyd ?
nie no to tez fakt ,dlatego pytam poniewaz pracowalem juz w kilku zakladach i wkazdym jest cos innego , w tym co teraz robie ma licencie VW AUDI RANGE ROVERA i w nim tak wlasnie robia jak opisalem powyzej , ale mam plytke cd z firmy MIRKA z naprawa elementu z zastosowaniem jej prodoktow , no i tam klada szpachle na gola blache , wiec dlatego pytam
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 06-07-2009, 23:07
Panowie a ja mam takie pytanie. Zastanawia mnie to dlaczego nie wolno nakładać podkładu epoxydowego na podkład reaktywny tolko niby akryl. W jednej z tabel novola przeczytałem ze mozna dać epoxydowy a w drugiej było juz tylko o akrylu. Można troche zgłupieć. A ja że troche lubie poeksperymentować to połozyłem epoxyd na rekatywny no i kurde nic sie nie stalo. Czegoś nie kumam.
Panowie a ja mam takie pytanie. Zastanawia mnie to dlaczego nie wolno nakładać podkładu epoxydowego na podkład reaktywny tolko niby akryl. W jednej z tabel novola przeczytałem ze mozna dać epoxydowy a w drugiej było juz tylko o akrylu. Można troche zgłupieć. A ja że troche lubie poeksperymentować to połozyłem epoxyd na rekatywny no i kurde nic sie nie stalo. Czegoś nie kumam.
podklady wytrawiajace,to podklady kwasne .To tak jak bys na kwas nalozyl
Novol kiedys zalecal,ale potem sie z tego wycofal.
Zadna firma tego nie zabrania,pisza zawsze ze nie polecaja .a to ze nic sie nie stalo swiadczy tylko o tym ze jeszcze zbyt malo czasu uplynelo.Zaloze sie z toba,ze jak bys to przygrzal podczerwienia,to by odpadlo
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 07-07-2009, 21:02
EEE powiem ze to komora silnika jest tym pomalowana i nic sie nie dzieje A mineło juz pół roku Nawet kwas z akumulatora mi sie wylał i nic sie nie stało
moze ja mam głupie szczęście albo to przez to ze pomalowałem reaktywnym dwa razy epoxydowym szpachlówką natryskową i dwa razy akrylowym
Panowie a ja mam takie pytanie. Zastanawia mnie to dlaczego nie wolno nakładać podkładu epoxydowego na podkład reaktywny tolko niby akryl. W jednej z tabel novola przeczytałem ze mozna dać epoxydowy a w drugiej było juz tylko o akrylu. Można troche zgłupieć. A ja że troche lubie poeksperymentować to połozyłem epoxyd na rekatywny no i kurde nic sie nie stalo. Czegoś nie kumam.
podklady wytrawiajace,to podklady kwasne .To tak jak bys na kwas nalozyl
Novol kiedys zalecal,ale potem sie z tego wycofal.
Zadna firma tego nie zabrania,pisza zawsze ze nie polecaja .a to ze nic sie nie stalo swiadczy tylko o tym ze jeszcze zbyt malo czasu uplynelo.Zaloze sie z toba,ze jak bys to przygrzal podczerwienia,to by odpadlo
Pod epoxyd i na epoxyd w zasadzie można kłaść wszsystko pod warunkiem czasu reakcji/podwarstwa reaktywna/ i czasu wiązania/utwardzania/podkładu epoxyd.,który zależy od rodzaju zastosowanego utwardzacza,akceleratora.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 21-01-2010, 22:25
Na czarną maske w podrobce, jako zabezpieczenie antykorozyjne, epoksyd m/m przed malowaniem mozna?
Wiek: 32 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 239 Punkty: 8/7 Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 21-01-2010, 22:30
mkautos napisał/a:
Na czarną maske w podrobce, jako zabezpieczenie antykorozyjne, epoksyd m/m przed malowaniem mozna?
Ja z nowych podróbek zdzieram zawsze to "czarne zabezpieczenie" i kładę epox.Epox to bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne.ale na epoksyd lepiej nałożyć jeszzcze podkł. akryl. i dopiero warstwy wierzchnie.
Wiek: 46 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 33 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: tomaszów mazowiecki
Wysłany: 20-05-2010, 10:50
madmax dokladnie to samo testuje kazdy reaktywny wymaga przeizolowania nike podkladem akrylowym jak kazdy mowi ale produktem 2k czyli komponent plus utwardzacz dlatego przyjalo sie ze jest to podklad akrylowy.na reaktywny mozna bez obaw polozyc tez lakier akrylowy nic sie nie stanie na 100 procent .chociasz reaktywny najlepiej chroni w trojwarstwie czyli zeczywiscie raktiv podklad i dopiero lakier.co do izolowania tego epoksydem sam juz zglupialem to tez produkt 2 k. sam jestem bardzo ciekaw jak to jest jezeli czegos sie dowiesz bede wdzieczny za info.
[ Dodano: 20-05-2010, 11:02 ]
przed chwilka dzwonilem do technika ze standox powiedzial ze absolutnie nie mozna klasc na reaktiv epoksydu podobno sami sie o to spierali ale po testach wyszlo im ze nie .wiec moze lepiej nie ryzykowac zeby nie przedobrzyc.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 21-05-2010, 00:09
lakar napisał/a:
... przed chwilka dzwonilem do technika ze standox powiedzial ze absolutnie nie mozna klasc na reaktiv epoksydu podobno sami sie o to spierali ale po testach wyszlo im ze nie .wiec moze lepiej nie ryzykowac zeby nie przedobrzyc.
Ciekawe zagadnienie CZY EPOKSYD MOŻNA KŁAŚĆ NA REAKTYWNY ? ... każdy trzyma się własnej teorii. I jak jest na prawdę ?
cytat ... Łukasz Keler Novol ... W przypadku najwyższych wymagań stosuje się nawet nakładanie na podkład reaktywny podkładu epoksydowego ...
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 572 Punkty: 19/7 Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 06-06-2010, 01:26
dołoże swoje 5 groszy do tematu bo mam czas i nowy aparacik,To jest mój najszybszy i skuteczny sposób na gołą blache,błotnik zmatowiony p400 na sucho umyty przedmuchany to fot1 , cięka warstwa reaktywnego po całości od wewnątrz w miare możliwośći też fot 2 ,potem 10 min przerwy sciereczka antystat. i podkład mm zbilżony kolorem do barwy autka potem znowu przerwa 20min fot3 i baza fot4 i bezbarwny fotka 5 trwało to około godzine bez zbędnego szlifowania i piepsz...
Łukasz Keler Novol ... W przypadku najwyższych wymagań stosuje się nawet nakładanie na podkład reaktywny podkładu epoksydowego ...
Zagadnienie faktycznie ciekawe, tylko nie bardzo wiem po co to robić. W końcu jak pomalujesz podkładem epoksydowym to po co jeszcze pchać się z reaktywnym? Nie wyobrażam sobie takiego ekstremalnego zastosowania...
Chyba że są to jakieś łodzie podwodne
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Zrobiłem obszerną analizę forum i chciałem się Was zapytać o taką technikę na gołą blachę po oczyszczeniu z korozji:
-wash primer
-podkład akrylowy
-pokład expoxydowy
-szpachla
-podklad akrylowy
- baza i bezbarwny
Generalnie do tej pory robiłem zawsze reaktywny+akryl+baza i klar.
Czy to nie będzie za dużo i może wywoła jakieś negatywne skutki?
yhmm że mi się coś przypomniało a przed świętami jak tradycja każe trzeba coś wesołego powiedzieć proponuję jedną ze sprawdzonych metod ( tylko mnie nie wyklinać ) lepiej całe auto lub element potraktować sodą, a jak element zrobi się koloru innego niż stalowy ładnie bezbarwnym potraktować, efekt będzie suuuuuuper mówię poważnie.
Powinien ktoś napisać jak stosować w róznych przypadkach, czyli na gołą blachę, na blachę po rzeźbie itd itp.
Sorki, ale nie jestem lakiernikiem :(, a generalnie u mnie w firmie panują dwa ''obozy'' lakiernicy i blacharze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum