Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 05-01-2012, 22:44
Arafat napisał/a:
Szpachli nie kłaść na gołą blachę bo będzie katastrofa ;p
Na wolną od zanieczyszczeń, tluszczy i korozji można. jak najbardziej można. kładziesz szpachlę, pokrywasz gruntowypełniaczem / podkładem akrylowym wypełniającym ANTYKOROZYJNYM na to powłoki wierzchnie.
Epox pod szpachę daje tyle, że jak Ci sie zrobi np. odprysk do szpachli to ta absorbując wilgoć nie "dotknie: gołej blachy.
Przy standardowej naprawie, bez korozji np. wgniecenie nie używam podkładu epoksydowego.
Czytam te wypowiedzi i zastanawia mnie jedna sprawa.
Jesli nie wolno nakladac szpachlówki na golą blache i zalecacie pod nią epoxyd to ciekawi mnie jak niby to wykonac...
1. Na oczyszczoną blache daje epox
2. bez matowania klade szpachle.
3. szlifyje szpachle ( przedziera sie epoxyd do blachy ) to chybe oczywiste ze sie tak stanie,
i teraz musze polozyc 2 gi raz szpachle w celu wyruwnania
I teraz nie chce mi sie wierzyc ze ktos aby nie polozyc na blache w (miejscu przetarcia) kladzie znowu epoxyd i dopiero szpachle ....
a co jesli trzeba bedzie szpachle dac 3-4razy??? to 4 razy epoxyd ??
co Ty myślisz że wszyscy robią tak jak Ty,szpachlowozy?jak walisz 3,4,5 razy szpachle na te same miejsca to niestety jeszcze musisz troche popracowac z heblem
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 20-01-2013, 11:35
DanonCN napisał/a:
I teraz nie chce mi sie wierzyc ze ktos aby nie polozyc na blache w (miejscu przetarcia) kladzie znowu epoxyd i dopiero szpachle ....
a co jesli trzeba bedzie szpachle dac 3-4razy??? to 4 razy epoxyd ??
Tak wygląda prawidłowa naprawa, taka z wyższej półki cenowej i jakościowej.
Jednak już widzę jak tak każdy robi.
Hamir napisał/a:
co Ty myślisz że wszyscy robią tak jak Ty,szpachlowozy?
co Ty myślisz że wszyscy robią tak jak Ty,szpachlowozy?jak walisz 3,4,5 razy szpachle na te same miejsca to niestety jeszcze musisz troche popracowac z heblem
No dobra to zes sie wysilił...
jak kladziesz kit z wluknem, potem uni, i ewentualnie finish na koniec co ile razy ciagniesz??
juz widze jak to robisz za 1 razem...
Dla mnie nie sztuka nawalic kitu i gotowe.
wiec ponowie pytanko
Czy co kazda warstwe dajecie epoxyd?? moze pomocny byłby w sprayu??
ja zajmuje sie odrestaurowywaniem starych samochodow i wiadomo duzo rdzy i nierównych powierzchni, czesto piaskujemy elementy, i zdarza sie czasem ze trzeba ciagnac caly element kitem,
wtedy szlifuje az zacznie pojawiac sie blacha, aby bylo jak naj mniej kitu.
stosował ktos epoxyd w sprayu?? Spectral ma w ofercie taki, czy nie odbiega od zwyklego??
mkautos
1 nie jestem zwolennikiem sprayow
2 novol,cóż nie jestem zwolennikiem tych produktow,pracuje na DP.
3 spray nie jest profesjonalnym środkiem,znajdziesz takie opinie w wiekszośći fachowej literatury.
To tylko moja opinia,która tu wyrażam,niemusisz jej akceptować.
No pewnie DP nie ma w swojej ofercie przecież puszek ...
Nie ma...może tylko z małym wyjątkiem
42R / 44R / 46R
1-SKŁADNIKOWY PODKŁAD ANTYKOROZYJNY W SPRAY’U
42R 1-składnikowy podkład antykorozyjny w spray’u - biały
44R 1-składnikowy podkład antykorozyjny w spray’u - średnio szary
46R 1-składnikowy podkład antykorozyjny w spray’u - ciemnoszary
1-składnikowy vinylowy podkład nawierzchniowy nie zawierający chromianu cynku,
opracowany do stosowania na małe przeszlifowane powierzchnie.
Kolor: biały, średnio szary, ciemnoszary.
Skład na bazie polivinylowej żywicy butyralowej.
800RA
PROMOTOR PRZYCZEPNOŚCI DO TWORZYW SZTUCZNYCH
Przezroczysty promotor przyczepności do stosowania na niepomalowane plastiki.
Skład na bazie poliolefinu chlorkowego.
Właściwości
- Nadający doskonałą przyczepność przeznaczony do stosowania na zewnętrzne
części plastikowe samochodu.
Podłoża
- Niepomalowane rodzaje zewnętrznych części plastikowych wymienione poniżej:
AAS, ABS, PBTP, PC, PP/EPDM, PVC, GRP.
AK350A
AK350A Rozcienczalnik do cieniowania - aerozol
Rozcienczalnik do cieniowania umozliwiajacy wykonanie gladkiej i niewidocznej zaprawki w 2-skladnikowych warstwach wierzchnich lub 2-skladnikowych lakierach bezbarwnych
Sklad na bazie kopolimeru akrylowego.
Moze byc stosowany w:
- 2-skladnikowych warstwach wierzchnich DuPont Refinish: Centari® 5035.
- 2- skladnikowych warstwach wierzchnich Imron® Fleet Line: Imron® Elite i
Imron® Elite HDC;
- 2- skladnikowych lakierach bezbarwnych DuPont Refinish: 3550S, 3750S/3760S, 3800S,
CC6400 i CC6600.
- 2- skladnikowych lakierach bezbarwnych Imron® Fleet Line: EL500.
Czyli jednak DP ma jakieś tam puszki , i bardzo dobrze bo te produkty w takim wydaniu są bardzo pomocne i poręczne, i użycie ich w danym procesie naprawy jest jak najbardziej uzasadnione...
Po wypowiedziach widze kto faktycznie zna sie na robocie i kto jest chetny do pomocy.
mkautos dzieki za wypowiedzenie sie na temat.
Hamir Skoro uzywanie kitow wedlug zalecen producenta jest zle to chyba moje 5 letnie doswiadczenie jest slabe I mysle ze kopara by opadla jak byś zobaczył nasze projekty ktore zdobyły nie 1 nagrode. pozdr.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 20-01-2013, 23:37
DanonCN napisał/a:
mkautos dzieki za wypowiedzenie sie na temat.
Dzięki należą się @Jacklack, to dzięki jego wiedzy można swoje technologiczne nieścisłości poprawic.
Co udowodnił zresztą ostatnim postem w tym temacie.
Proponuję Ci abys ogladnął Jacka galerię, kilkanaście tematów i opisów technologi w jego warsztacie.
Dopiero co w innym temacie Jacek napisał :
Cytat:
Jeżeli masz jakieś uszkodzenie na karoserii, rozszlifuj to miejsce, a nawet usuń powłoki stare do gołej blachy>nałóż wysokiej jakości wypełniacz poliestrowy uniwersalny np. DP 759R> oszlifuj używając odpowiednich gradacji materiału ściernego>nałóż grunto-wypełniacz akrylowy>oszlifuj>nałóż bazę wodną i po uzyskaniu efektu matu nałóż lakier bezbarwny.
Możesz też też w procesie przygotowania użyć gruntu epoksydowego jako bariery dla przenikania wilgoci np P7-P7B Du Pont w wersji maxi przed nałożeniem wypełniacza twardego, jak i po jego obróbce techniką m/m
W zależności od rodzaju naprawy i technologii możesz też użyć jako zabezpieczenia antykorozyjnego na miejsca gołej stali gruntu reaktywnego (kwaśnego) ale tylko i wyłącznie przed nałożeniem wypełniacza akrylowego.
Więc nic więcej nie muszę tłumaczyć.
Sam z takiego streszczenia chętnie skorzystam.
Hamir napisał/a:
To tylko moja opinia,która tu wyrażam,niemusisz jej akceptować.
Zawsze możesz zmienić opinię.
Nikt nie jest nieomylny.
Przy obróbce podkładu akrylowego przecież zdarzają się "przecierki" lub małe naprawy punktowe , właśnie do tego używam podkładu w sprayu .Czy to bedzie akryl primer czy epoksyd to już nie ważne ,ważne jest że pracę ułatwia .
Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 20 Skąd: kujawsko-pomorskie
Wysłany: 20-06-2013, 09:46
DanonCN napisał/a:
Czy co kazda warstwe dajecie epoxyd?? moze pomocny byłby w sprayu??
Spray jest OK. Kiedyś systemem sprayowym tak wyciągnąłem po podwójnej wgniotce na błotniku, że kto nie wiedział to nie mógł się dopatrzyć, a kolor był srebrny metalik (wgniot tak jak x2 pudełka papierosów, niesforne ciężkie stalowe drzwi od garażu x2 się odbiły, drzwi malowane systemem pędzel-wałek z 8 lat wstecz podkładem chlorokauczukowym trzyma do tej pory). Przemiennie szły warstwa szpachli z pod. epoksyd., no ale to było w formie zakładu - zresztą wygranego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum