Wysłany: 28-12-2008, 22:36 Re: folie do maskowania
baqo napisał/a:
wciąż lecę papierem w koło,ale myślę o wprowadzeniu tego rodzaju maskowania. jakie wasze zdanie???
@baqo polecił bym Ci folię 3M "NA MOKRE AUTA" taką folią możesz nakryć auto które jest mokre.. a tylko osuszane są el. naprawiane ..używanie takiej folii znacząco skraca czas prac przygotowawczych i nie powoduje odparzeń lakieru które to można zaobserwować przy stosowaniu normalnej folii
Witam
Ja osobiście stosuje folie ponieważ jest z tym mniej roboty a z papierem jak papierem tu się zawinie tam się podwinie.idzie więcej materiału mam na myśli taśmę... Papier używam tylko przy podkładzie.Dzięki foli zmniejsza się ryzyko zapylenia samochodu...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 28-12-2008, 22:49
Ja uzywam dwóch w zaleznosci gdzie robie.
Albo 3M antystatyczniej w rolce co sie sama układa do auta i sciaga syfki z powietrza
lub
takiej malarskiej za 2zl tylko daleko od elementu oklejam bo przy odrywaniu lubią sie posypac wióry na nowy lakier (na drugi dzien) co nie jest za miłe. Tą za 2 zł oklejam ciasno tak żeby nie fruwała wiec robie "paczuszke" z auta.
Papiery to tylko na przylegle zeby slisko bylo sie nie sypało.
Barcik, o tej foli 3M antystatyczniej nie słyszałem.A zwykła folia za 2 zł ma te wiórka to po prostu pył z lakieru też mnie to denerwuje ale zawsze odklejam samochód po jakimś czasie jak lakier troszkę zastygnie
Ja uzywam dwóch w zaleznosci gdzie robie.
Albo 3M antystatyczniej w rolce co sie sama układa do auta i sciaga syfki z powietrza
lub
takiej malarskiej za 2zl tylko daleko od elementu oklejam bo przy odrywaniu lubią sie posypac wióry na nowy lakier (na drugi dzien) co nie jest za miłe. Tą za 2 zł oklejam ciasno tak żeby nie fruwała wiec robie "paczuszke" z auta.
Papiery to tylko na przylegle zeby slisko bylo sie nie sypało.
W swoim poście kolega @Barcik bardzo ładnie naświetlił temat ..to dwa sposoby zabezpieczenia..i oba praktyczne..pierwszy to wypuszczenie taśmy OD el.naprawianego i doklejenie do nich folii antystatycznej
drugi sposób wypuszczenie doklejonego papieru OD el.naprawianego obszernie ..i doklejenie do niego zwykłej folii .ale tu warunek..musimy się liczyć z odparzeniami lakieru jeśli nałożymy taką folię na mokrą częśc auta które suszymy w kabinie w ok.60 st oczywiście też stosuję taką metodę ale gdy powłoka nałożona schnie w 15-20st i nie ma zagrożena odparzeń
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 29-12-2008, 16:36
jeśli moge się tez dopowiedziec to ja jak już raz nie miałem wyjścia i oklejałem folią z BOLLA chyba za 3 zł .. oklejałem nią wszystko od przedniej szyby poprzez silnik i cały pas przedni .... nie polecam tego zbyt szybko zrywac :/ cholernie się sypie... dlatego jak coś to polecam jak juz jest ta folią oklejone przelecieć sobie papierem przy krawędziach tego co malujemy zmniejsza to wtedy ryzyko ze sie posypie akurat na pomalowane ... a co do antystatycznej 3M nie moge soię wypowiedzieć bo nie miałem okazji jej używac ... ile takie coś kosztyuje ... a co do odparzenioa zgadzam się z Jacklackiem ze raczej jest większa szansa w kabinach gdzie temperatura dochodzi do 60 stopni ... natomiast zwykłemu garażowcowi to nie grozi za bardzo
Ostatnio zmieniony przez jacklack 29-12-2008, 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Jak robiłem auto to zamaskowałem sobie drzwi i resztę auta ( robiłem tylne błotniki)... szlifowanie itp. żeby nie pobrudzić ani przypadkowo nie uszkodzić niepotrzebnie el. nie naprawanych. Zamaskowałem, robiłem te błotniki i nie ściągałem foli bo nie było takiej potrzeby. W nocy widocznie wdało się trochę wilgoci a w dzień jak robiłem na słoneczku musiało odparzyć. Odparzyło na jednych drzwiach.
( To była pierwsza naprawa, nauczka na przyszłość).
no.... już dalej nie spamuje
Ostatnio zmieniony przez Bisu 29-12-2008, 22:53, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 29-12-2008, 22:51
heh sam nie wiedziałem czy odpisac czy nie... no ja bisiu nie obklejam całego bo po co ... w sumie to tez zalezy co się robi... ale tak czy sak nigdy na słońcu ... niby upał wszystko fajnie ale ja wole na warsztacie... a tam słońce nie dosięgnie... nigdy mi sie jecz to odparzenie nie zdażyło wiec dobrze wiedziec na przyszłość
Jak bym miał warsztat to też bym na słońcu nie robił A w garażu na tym etapie prac nie robiłem bo był zawalony gratami a czasu na wywalenie nie miałem ( robiłem swoje auto)
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 29-12-2008, 23:02
Spoko roxzumiem jak sam u siebie zaczynałem tez to przechodziłem ... a gratów dalej mnóstwo mam ... mój warszatt jest jak worek świetego mikołaja cały czas zniego wynosze zbędne graty a ich wogóle nie ubywa :P
Wysłany: 03-01-2009, 12:02 Re: folie do maskowania
jacklack napisał/a:
@baqo polecił bym Ci folię 3M "NA MOKRE AUTA" taką folią możesz nakryć auto które jest mokre.. a tylko osuszane są el. naprawiane ..używanie takiej folii znacząco skraca czas prac przygotowawczych i nie powoduje odparzeń lakieru które to można zaobserwować przy stosowaniu normalnej folii
czy po suszeniu w kabinie po tej folii jezeli samochod byl przykryty mokry nie pozostaja slady na lakierze po odparowanej wodzie? (kamien)
Wysłany: 03-01-2009, 12:09 Re: folie do maskowania
gola napisał/a:
jacklack napisał/a:
@baqo polecił bym Ci folię 3M "NA MOKRE AUTA" taką folią możesz nakryć auto które jest mokre.. a tylko osuszane są el. naprawiane ..używanie takiej folii znacząco skraca czas prac przygotowawczych i nie powoduje odparzeń lakieru które to można zaobserwować przy stosowaniu normalnej folii
czy po suszeniu w kabinie po tej folii jezeli samochod byl przykryty mokry nie pozostaja slady na lakierze po odparowanej wodzie? (kamien)
Otóż nie..nie ma żadnych plam lub odbarwień ..to specjalna folia 3M na auta mokre..oczywiście jeszcze musi ona być położona na auto wewnętrzną stroną tak jak rozciągam ją z wałka który jest na specjalnym wózku
Istnieje też tańsza opcja http://moto.allegro.pl/it...ierniczych.html myśle że ta folia też da rade nic nie będzie odparzać a cena jest jeszcze w miare przystępna myśle że porównywalna jakoś do 3m
rowniez uzywam z 3M,super sprawa ale nic za darmo nie dali do tego zestawu
marikk napisał/a:
Istnieje też tańsza opcja http://moto.allegro.pl/it...ierniczych.html myśle że ta folia też da rade nic nie będzie odparzać a cena jest jeszcze w miare przystępna myśle że porównywalna jakoś do 3m
tylko wozek 470 zl
Co do jakosci to bylbym ostrozny.Oczywiscie jezeli ktos nie suszy po lakierowaniu to problemu nie ma.
Ostatnio zmieniony przez gola 03-01-2009, 22:46, w całości zmieniany 1 raz
Rocznie zostawia sie u nich na farby,lakiery,szpachle i podklady w przeliczeniu na zlotowki ok 250 tys zl,wiec jak dadza kilka pistoletow to nic im sie nie stanie.
Rocznie zostawia sie u nich na farby,lakiery,szpachle i podklady w przeliczeniu na zlotowki ok 250 tys zl,wiec jak dadza kilka pistoletow to nic im sie nie stanie.
ja zostawiam ok 20 -22 tyś w DP miesięcznie ale pistoli mi nie dawają ..jakieś tam koszulki i pierdoły i gadzety
Istnieje też tańsza opcja http://moto.allegro.pl/it...ierniczych.html myśle że ta folia też da rade nic nie będzie odparzać a cena jest jeszcze w miare przystępna myśle że porównywalna jakoś do 3m
Ale marikk tam jak czytałem to nic nie pisze że ją można używać na mokre auta..3M też ma tańszą folie antystatyczną ..
Folia maskująca 4m x 150m 07838 Na suche auta 185,64zł Brutto
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 04-01-2009, 22:49
Ludzie nie mówcie jak woziłem z poczatku auto na kabine do znajomego to skubaniec kazął wepchnąc go do kabiny bo obok nie ma miejsca i tam go wydmuchać jeszcze raz przed malowaniem i obklejeniem
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 13 Otrzymał 1 punkt(y)
Wysłany: 05-01-2009, 00:08
marikk napisał/a:
Istnieje też tańsza opcja http://moto.allegro.pl/it...ierniczych.html myśle że ta folia też da rade nic nie będzie odparzać a cena jest jeszcze w miare przystępna myśle że porównywalna jakoś do 3m
U nas stosujemy właśnie taką folię i jest OK. Ale mamy zawsze suche auta, więc nie wiem jak z mokrymi. Wózka nie mamy i jakoś nie widzę, aby to było wielkie utrudnienie
U nas stosujemy właśnie taką folię i jest OK. Ale mamy zawsze suche auta, więc nie wiem jak z mokrymi. Wózka nie mamy i jakoś nie widzę, aby to było wielkie utrudnienie
Spoko też mi sie wydaje że niejest to wielkie utrudnienie jak nie ma wózka my na warsztacie niemamy wózka do papierów i dajemy rade niewiem czy wszyscy tu z tego forum mają wózki na papier
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum