Witam serdecznie. Nareszcie zrobiło się ciepło i z tej okazji chcę odnowić zabezpieczenie antykorozyjne w moim samochodzie. Jestem amatorem ale chcę to zrobić sam ponieważ dotyczy to głównie elementów ukrytych tj: progi, nadkola, podwozie. Dodam że chcę to zrobić w miarę porządnie i dlatego nabyłem już trochę wiedzy czytając to forum.
Stan blach oceniam jako dobry gdyż jest to Opel Astra G z pełnym ocynkiem. Zdjąłem dzisiaj plastikowe progi i rdza pojawiła się w niewielu miejscach głównie przy przetarciach oryginalnego baranka, na tylnych nadkolach - również w wytartych miejscach. Zakupiłem większość potrzebnych rzeczy i chcę jeszcze zasięgnąć porady zanim po Świętach wezmę się do roboty. Dzisiaj przez dziurki po kołkach z progów wtrysnąłem jedynie środek do profili zamkniętych Boll i na okres świąt zmuszony jestem zawiesić front robót.
Chcę zeszlifować skorodowane miejsca do gołej blachy (szczotka na wiertarce). Na zdrową blachę nałożyć podkład epoksydowy twardym pędzlem (NOVOL PROTECT 360). Na to pistoletem baranek (NOVOL UBS - GRAVIT 600). Na koniec chcę założyć plastikowe nadkola na tył gdyż szczególnie w okolicach wlewu paliwa od wewnątrz po zimie zebrało się dużo błota z solą. I tutaj moje pytania:
Ile warstw podkładu?
Czy należy zmatowić podkład przed położeniem baranka? (jakim papierem)
Czy między epox a baranka położyć podkład akrylowy?
Baranka nie progach mam zamiaru malować bazą i lakierem gdyż będzie znajdował się pod plastikowymi progami.
Pod fabrycznie założone chlapacze dostał się piasek który wytarł lakier do blachy i tam również powierzchniowo pojawiła się rdza. Tutaj również planuje epox Novol, na to podkład akrylowy Motip w spray'u, baza spray i bezbarwny Motip również spray. Są to niewielkie powierzchnie. Prosiłbym tylko o wskazówki odnośnie matowienia i ilości warstw.
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 23-04-2011, 08:06
Ogólnie chcesz dobrze zrobić, nie wiem tylko po co akrylowy pomiędzy epoksydem a barankiem, ja bym chyba robił bez. Niech się wypowiedzą inni, a najlepiej ktoś kto tak robi od lat. Epoksyd nakładasz w jednej pełnej zamkniętej warstwie i nie więcej.
Co do sprayów to jest to nie trwałe dziadostwo bez utwardzacza, więc sam wiesz ze będzie to prowizorka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum