Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 15:26 Lakier na motocykl.
Więc tak.
Motocykl jest stary . Sportowy.
Założenie jest takie, że przerabiany będzie na motocykl z roku powyżej 2000.
Lakier musi być wyjątkowy, mieć fajny efekt a na kolor są 2 opcje.
Będzie to kontynuacja rozmowy z NO-LIMIT
Innych z ciekawymi propozycjami także zapraszamy
[ Dodano: 18-01-2010, 15:39 ]
No-limit napisał/a:
Jęsli ma to być kolor o głębokiej czerwieni trzeba również dobarwić klar pigmentem transparentnym/zależy to od odcienia czerwieni,więc nie jestem w stanie podać gotowej receptury,chyba,że przyślesz mi próbny natrysk/kilka/ z bazą solid,a ja dobiorę resztę w różnych opcjach.
Dodano: 18-01-2010, 15:09 ]
No-limit, Jest wtedy możliwość zrobienia lakieru 3 warstwowego,z dobarwionym klarem solid transparentnym.
Tak. Czerwień, bądź ten niebieski ma być głęboki.
Odnośnie natrysków próbnych to będzie najrozsądniejsze rozwiązanie żeby wybrac najlepszy efekt.
I to powierzę w Twoje ręce. Jakoś ni wiem czemu ale obdarzam Cię zaufaniem.
Wyślę Ci np po 4 próbniki z bazą solid obu kolorów i w czasie KIEDY NAPRAWDĘ będziesz się nudził pomyślisz, coś tam pokombinujesz.
Zrobię jakąś fajną fotorelację i opis dla przejżystości tematu oraz pokazaniu twoich mam nadzieję duzych możliwości
Jak narazie moto od piątku idzie pod nóż.
Na lakier przyjdzie czas tak więc na spokojnie.
Pozdrawiam.
KANCIOLcbr3.JPG
Plik ściągnięto 564 raz(y) 106,32 KB
moto62DSC01789_[].JPG
Plik ściągnięto 521 raz(y) 76,38 KB
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Wysłany: 18-01-2010, 15:56 Re: Lakier na motocykl.
Deca-Durabolin napisał/a:
Więc tak.
Tak. Czerwień, bądź ten niebieski ma być głęboki.
Odnośnie natrysków próbnych to będzie najrozsądniejsze rozwiązanie żeby wybrac najlepszy efekt.
I to powierzę w Twoje ręce. Jakoś ni wiem czemu ale obdarzam Cię zaufaniem.
Wyślę Ci np po 4 próbniki z bazą solid obu kolorów i w czasie KIEDY NAPRAWDĘ będziesz się nudził pomyślisz, coś tam pokombinujesz..
Jeżeli nie ma to być grube ziarno,bez xiralic,czerwona perła/bez wtrąceń metalu alu.,krwista czerwień z głębią to mam taką recepturę własną/można zmodyfikować/tylko jeden egzeplarz jest częściowo/niecałość/ w tym kolorze na świecie/chyba przesadziłem bo podobny może ktoś zrobił /
3 warstwy:VS podkładu,baza,klar dobarwiany i klar .
Ostatnio zmieniony przez No-limit 18-01-2010, 16:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 15:56
Heh i tak sobie pomyślałem, że jak szaleć to szaleć i pewnie z tym motorkiem wystapię w konkursie
z Mk1 nie zdążę się uporać bo wynikły małe konflikty.
Hm będzie to współpraca z osobą ze składu jury czyli NO-LIMIT'em . czy to fer Jacku ?
Heh oczywiście żartuję.
[ Dodano: 18-01-2010, 16:00 ]
No-limit napisał/a:
Jeżeli nie ma to być grube ziarno,bez xiralic,czerwona perła/bez wtrąceń metalu alu.,krwista czerwień z głębią to mam taką recepturę własną/można zmodyfikować/tylko jeden egzeplarz jest częściowo/niecałość/ w tym kolorze na świecie/chyba przesadziłem bo podobny może ktoś zrobił /
Jak najbardziej. Tutaj będziemy mogli wszystko. Dosłownie.
I jak coś razem z moimi próbnikami zademonstrowałbyś mi swoją "własną receprurę" ?
Oczywiście z wszystkim się dogadamy. O kosztach mówię bo myślenie też kosztuje
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 18-01-2010, 18:51
Ten niebieski na 600RR bardziej mi się podoba, coś podobnego do Subaru.
Na F4i jest chyba bordowy, ale fotka słaba. Jaki model motocykla będziesz odświeżał?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 19:38
Bartek-WGM napisał/a:
Ten niebieski na 600RR bardziej mi się podoba, coś podobnego do Subaru.
Jak dla mnie oba super.
Taka wiśniowa/bordowa rr-ka lata u mnie po okolicy i też zaje wygląda. Ma bardzo grube ziarno co w słońcu daje fajny efekt.
Nad kolorem pracował będę we współpracy z No-Limit'em.
Oba kolory wykonane zostaną w natryskach próbnych i wybrany zostanie najlepszy przez komisję powołaną z kobiet
Także oba kolorki bardzo odświeżają i charakterystyczne są dla nowszych motocykli sportowych.
Bartek-WGM napisał/a:
Jaki model motocykla będziesz odświeżał?
Stare kawasaki 750. rocznik jak dobrze pamiętam 1988. Szczegóły to tajemnica. Jak wszystko pójdzie jak należy ujrzysz całą pracę w konkursie.
Pozdro.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 20:06
Bartek-WGM napisał/a:
Ale masz zamiar ubrac ten motocykl w inne owiewki?
Oczywiście. Zbiornik zostaje, czasza,błotnik i zadupek pod nóz + kocie oczy.
Lakierowanko + ogólne odświeżenie.
Motocykl małej wartości. Przebieg malutki i to jest m.in. powód do tego, a żeby opłacało się to robić.
cel prosty - aby było się za czym oglądać i nikt nie wiedział co to jest
Sporo bawię się z motocyklami i z tego ci widzę, tez jesteś kumaty piona
Pozdro
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Wysłany: 18-01-2010, 20:09 Re: Lakier na motocykl.
Deca-Durabolin napisał/a:
Lakier musi być wyjątkowy, mieć fajny efekt a na kolor są 2 opcje.
Kolor to nie wszystko. Motocykle (nawet stare) mają duszę.
Nie wystarczy pomalować motocykla gładko jak samochód. To nie to samo.
Motocykle, to inna całkiem bajka niż samochody.
Na motocyklach bardziej liczy się inwencja, niż sam goły najbardziej zajefajny kolor.
Pomyśl nad jakimiś patencikami....
Woda (jeśli lakierujesz konwencją), "kabaretka" i aerograf z cieniowaniem.
Z resztą...
Po co mam się tu produkować.
Każdy Ci powie, że jednolite motocykle są smutne jak mroźna deszczowa noc listopadowa.
Choćby nie wiem jak zajefajnym lakierem były pociągnięte, i tak jednolite motocykle są po prostu zwykłe.
Pozdro. Matejko
Ostatnio zmieniony przez Matejko 18-01-2010, 20:14, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 20:12
Oczywiście popieram Twoje zdanie Matejko, Jeden kolor oczywiście odpada.
Co do inwencji to plany do zrealizowania są dosyć duże. Z resztą ,żeby nie wyprzedzać faktów na tym zakończę moją wypowiedź.
[ Dodano: 18-01-2010, 20:14 ]
Ps.Matejko, czym jest "kabaretka" ?
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
do tego na czesci np. zbiornika zarzuci efekt moarbleazingu piękny efekt. co ja się takich moto nie naprzerabiałem. czyzby to kawa gpz? miałem parę takich od 500 do 1100 wlącznie. mają dusze! potem miałem z750 chyba z 2005- nie ma co porownywac. 250 w zakret nie ma szans-wieje, buja, ma Cie zwiac. a gpz-et, to był diabeł a po za nimi to same hondy, suzuki i yamahy :(
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 20:19
online, Cieboe też poproszę o odpowiedź.
Czym jest "moarbleazing" ?
Modelu nie powiem. Zobaczysz sam
online napisał/a:
potem miałem z750 chyba z 2005- nie ma co porownywac. 250 w zakret nie ma szans-wieje, buja, ma Cie zwiac. a gpz-et, to był diabeł a po za nimi to same hondy, suzuki i yamahy :(
Mnie to kręcą streety i ten gnój z tłumika
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
To stary numer, nad którym już nie jeden się zastanawiał.
Bierzesz ponczochę zwaną kabaretką (to taka, jak panie lekkich obyczajów lubią najbardziej).
Najpierw robisz tło (kolor do wyboru), później ją naciągasz na to tło. Po naciągnięciu lakierujesz bazą (o wybranym kolorze) pod ostrym kątem. Następnie lakierujesz drugą bazą (o innym kolorze, też wybranym przez Ciebie), tylko że centralnie z drugiej strony i pod tak samo ostrym kątem.
Tego się nie maluje "na wprost". Patent polega na tym, żeby kolor który rozpylasz pistoletem odbijał się od nitek kabaretki i przywierał do lakierowanej powierzchni.
Jest to pracochłonne, ale efekt może być zajefajny.
Po lakierowaniu ściągasz kabaretke, i pucujesz wszystko szmatą antystatką - żeby pozbyć się syfów z kabaretki (nawet jak jest nowa, to syfy i tak zawsze są )
Czasami trzeba pojechać dwa razy bezbarwnym - kwestia wprawy.
Po naciągnięciu kabaretki trzeba malować barrrrdzo cieniutko, wtedy wystarcza bezbarwny w jednym lakierowaniu.
Spróbuj na czymkolwiek - efekt jest zajefajny.
Nie jeden już się ze mną założył, że to naklejka - i przegrał.
Pozdro. Matejko
Mam starą komunistyczną lampke nocną polakierowaną w ten sposób.
Jutro jak nie zapomnę, to wkleję Ci foto.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 18-01-2010, 20:53
Deca-Durabolin napisał/a:
Sporo bawię się z motocyklami i z tego ci widzę, tez jesteś kumaty piona
Pozdro
Ja również, przez ostatnie 3 lata przewaliłem same grubsze maszyny typu: CBR 929, 954, Kawasaki ZX6R, ZX9R, crossy, enduro...Jedynie czego nie cierpie to skuterów i chopperów...
Na sezon chce coś do stuntu, prawdopodobnie F4i. Bardzo mi się to spodobało i chcę się nauczyć tak latać
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 21:12
Hm tak pomyślałem, żeby motorek był normalnie w kolorze jak planowałem wczesniej i do tego dorzucić właśnie ten efekt kabaretki/węża/gada np na wahacz, lagi miejscami kawałki owiewek.
Mogłoby fajnie wyglądać.
Matejko,
Jak bedziesz miał chwilkę to zrób zdjęcie tej lampki. chętnie zobaczę jak to wygląda w realu. W wyszukiwarce znalazłem tylko jedno ale to areografem.
Wszystko to, jak powiedział No-Limit, jest zabawą. Wszystkie chwyty dozwolone, dlategoteż kombinacje jak najbardziej wchodzą w grę
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Na fotce nie widać, bo cyfrówki nie dają sobie dobrze rady z kolorami... sorki.
Jednak spróbuj tego - to dobry patent.
Rozumiem prześmiewców - są lepsi niż ja. Nie będę się kłócił, nawet nie zamierzam.
Swoją wiedzę i doświadczenie mam po to, żeby z niej korzystać albo się nią dzielić.
Ktoś może skorzystać, albo nie.
No-limit napisał/a:
Skóra węża/gada//
Żebyś wiedział, No-limit.
Na "konwencji" da się to wykombinować.
Tylko zwykła czysta woda wystarczy - stary numer.
Ja kocham tylko motocykle, bo motocykle - one są niezwykłe.
Samochody lakieruje bo muszę, zarabiam tym pieniądze.
Ale motorek, to jest coś w co wkładam serce.
Pozdro. Matejko
Ostatnio zmieniony przez Matejko 18-01-2010, 21:26, w całości zmieniany 1 raz
Na "konwencji" da się to wykombinować.
Ja kocham tylko motocykle, bo motocykle - one są niezwykłe.
Samochody lakieruje bo muszę, zarabiam tym pieniądze.
Ale motorek, to jest coś w co wkładam serce.
1 baza, czyli tlo
drugim pistoletem aplikujesz drugi kolor i nakładasz miękka cienką folię marszczac ją
sciągasz, suszysz, mozesz uzyc poglebiacza motocyklowego. (tutaj czerwony- zdjecia znalezione pare lat temu w necie, nie wiem czyjego autorstwa, ale od jakiegoś Polaka)
klar na gładko.
na tych foto nie wygląda to najlepiej i kolory nie najlepsze- ale uwierz, efekt świetny. tak samo mozesz zrobić efekt do złudzenia podobny-woda pod lakierem, tj. krople. tez moge opisac, jak cos. takich efektow jest wiele zapewe
apropo kabaretki- tu masz tez firankę, na koncu foto.
Samochód to narzędzie do jazdy, a motocykl to inna bajka.
Ma być niepowtarzalny, albo seryjny. Jaki by nie był, i tak musi być tym najpiękniejszym narzędziem do przemieszczania się.
Motocykle, to z goła inna klasa lakiernictwa, niż zwykłe szare codzienne smutne samochody.
Czyż nie?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 21:48
powiem krótko. JA PIERDOLE
z tą folią to właśnie widziałem gdzieś filmik jak kolesie zrobili na skuterze wodnym dwa kolory a na ich łączniu przyłożyli folię.
Gdzieś zgubiłem ten filmik i o.
Co do tej wody to widziałem coś na discovery.
online, Mozesz odświeżyć
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 18-01-2010, 21:49
Ty lakierowałeś ten zbiornik? Super praca, ale choppery mi się nie podobają...
Zgadzam się z Tobą Matejko, motocykle mają to coś i pomimo 2 wypadków (uraz kręgosłupa i kolan) nadal jeżdżę i kocham to
zdjecia znalezione pare lat temu w necie, nie wiem czyjego autorstwa, ale od jakiegoś Polaka)
Wklej swoje jakieś, ciekaw jestem.
Nie zasłaniaj się czyimiś zdjęciami - nawet nie wypada...
Pozdro. Matejko.
[ Dodano: 18-01-2010, 21:59 ]
Bartek-WGM napisał/a:
Ty lakierowałeś ten zbiornik? Super praca, ale choppery mi się nie podobają...
Motocykle to nie samochody - w nie trzeba na prawdę włożyć serce.
Bez względu na rodzaj motocykla, każdy z nich i tak pozostaje maszyną którą właściciel kocha bardziej niż własną żonę.
Kto się chce założyć, niech pisze.
Ja lakierowałem ten zbiornik. Ten grubas w odbiciu to właśnie ja.
Z resztą...
To moje zdjęcie - innych nie wstawiam (tylko swoje).
Fotka zrobiona w serwisie Daewoo i Fiata, przy Kolejowej 120 w Łomiankach.
Firma wtedy należała do Pana Jerzego Ducha.
Jednak sprzedał budę, i nie wytrzymałem z kolesiami którzy przyszli po nim - zmieniłem robote.
Kto ciekaw, niech se wyGoogluje.
Obecnego szeryfa nie polecam nawet zaawansowanym.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 18-01-2010, 22:13
Online, z tą folią to jest tak że: lakierujesz tło, wyschnie, lakierujesz drugim kolorem i od razu rzucasz folie marszcząc ją palcami? Chyba lakier nie równo się ułoży, będą fałdy...
Czy jakoś inaczej?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 18-01-2010, 22:38
Ten ścigacz ma 20 lat . Tak więc młody też nie jest
Matejko napisał/a:
Trzeba tylko popracować, a nie opier..lić wszystko na gładko.
Właśnie o takie cos mi chodzi. Żeby każdy dodał coś od siebie.
Cytat:
Mówcie co chcecie, zbanuujcie mnie nawet za to - takie jest moje zdanie.
Brzmi jak manipulacja
heh,
uznajmy, że bęzie to nowy motocykl gdyż na tym będzie polegał cały ten projekt. Stary na nowy,własny i wyjątkowy.
Bo własnie takie są motocykle
Tak czy siak skoro technika pozwala to ja także pozwolę sobie zasięgnąć nowości.
Resztki lakierów po autach zostawmy na zaprawki i poprawki , i zostawmy tę"konwencję" z tyłu.
Motocykl ma być niekonwencjonalny podobnie jak właściciel i osobowość każdego z nas.
To jest moje zdanie. w żadnym wypadku nie neguję Twojego.
Pozdrawiam.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Hm tak pomyślałem, żeby motorek był normalnie w kolorze jak planowałem wczesniej i do tego dorzucić właśnie ten efekt kabaretki/węża/gada np na wahacz, lagi miejscami kawałki owiewek.
Mogłoby fajnie wyglądać.
Matejko,
Jak bedziesz miał chwilkę to zrób zdjęcie tej lampki. chętnie zobaczę jak to wygląda w realu. W wyszukiwarce znalazłem tylko jedno ale to areografem.
Wszystko to, jak powiedział No-Limit, jest zabawą. Wszystkie chwyty dozwolone, dlategoteż kombinacje jak najbardziej wchodzą w grę
Musisz przemyśleć .To nie jest takie proste jak w opisie.Mogę Ci pomóc,ale ten motocykl zrobiłbym max na 2 kolory + czarne paski.Ale wymaga to projektu.Moja propozycja:czerwona krwista perła,biała perła,czarne,lub,niebieskie podkreślenie linii sylwetki.Full.
Ten ścigacz ma 20 lat . Tak więc młody też nie jest
Matejko napisał/a:
Trzeba tylko popracować, a nie opier..lić wszystko na gładko.
Właśnie o takie cos mi chodzi. Żeby każdy dodał coś od siebie.
Możesz sobie na nim sieknąć np. taką fantazyjną łatkę.
Ta z fotki została zrobiona przeze mnie dziś, na szybko podczas suszenia auta. Później musiałem wpadać na drugie lakierowanie, więc czasem nie grzeszyłem.
Kwestia odpowiedniego stonowania i doboru kolorów - a efekt może być na prawdę zajefajny. Szczególnie na zbiorniku od góry, przednim błotniku i tyle. Trzy takie łatki zrobią nawet z motorynki niepowtarzalną maszynę. Ja brałem kolory które miałem pod ręką, poza tym aparat dał d...y, bo zielonego za grosz nie widać (a w realu jest).
Podkład niebieski, do tego srebro i zieleń - tak to wygląda "na żywo".
Z resztą, jesteś lakierusem....
Więc największą frajdą dla Ciebie będą pytania znajomych laików.: "Jak żeś to qwa namalował ???"
Pozdro. Matejko
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 19-01-2010, 19:33
Taki filmik pokazowy jak sie robi krople wody na lakierze.
@matejko miał mało czasu wiec efekt taki sobie a na filmiku pokazano jak zrobic taki efekt.
http://www.youtube.com/watch?v=a1eU6pk_jWc
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 19-01-2010, 22:18
Bartek-WGM napisał/a:
Może mi ktoś powiedzieć co ten koleś na filmie natryskuje po kolei?
1.Woda ,
2.Srebrna baza z kierunku północ,
3.Woda,
4.serbrna baza z południa,
5. Blue kandy - chyba baza.
6.Czarna baza.
[ Dodano: 19-01-2010, 22:21 ]
Ps. No-limit, W filmiku każdy jego kolor nazywa się : KOLOR KANDY. np Yellow kandy.
Blue kandy itp..
To tylko zwykła nazwa, zwykłej bazy czy jakies kwiatuszki ?
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 19-01-2010, 23:01
Deca-Durabolin napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=Lv5eT0Y85vQ&feature=channel
To jest ten trik z folią. Także tego autora.
Zajebiaszcze Teraz już wiem o co chodzi, nie moge się doczekać aż wypróbuje
Luk [Usunięty]
Wysłany: 20-01-2010, 13:53
Ja dziś wypróbowałem i efekt fajny, tylko że jak położyłem lakiero to widać granice między jedną bazą a drugą.. tzn nie ma jednolitego odbicia lakieru, to wina tego że za grubo dałem 2 bazy czy trzeba to lakierować na 2 razy?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 20-01-2010, 14:23
Luk,
No ja rano też kombinowałem i doszedłem do wniosku, że dobrze byłoby żawicą przed klarem wsio przelecieć. Na płaskiej powierzchni wylejesz z klaru a na pionie już nie.
No i ważny jest wolny rozcieńczalnik w drugim kolorze ażeby nie schło tak trymiga.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
ale jak to sie robi z tą wodą:/psika sie i amluje po wodzie??nie rozumiem tego:/mógł by ktoś objaśnić bardziej łopatologicznie:/przepraszam za kłopot:/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum