Pytanie jak w temacie, torchę nie wiedzialem jak nazwać temat; może mod poprawi
Chodzi mi o przygotowanie przed samym malowaniem - element już w podkładzie, wyszlifowany itp. Napiszę jak ja robię, może macie jakieś uwagi, ktos mnie poprawi coś doda do siebie
Najpierw (po umyciu i wysuszeniu) przedmuchuje cały element. Potem zmywacz Novol Plus 780 i 2 szmatki (dostałem od babci stare prześcieradła, porozcinałem sobie na kawałki i zawsze biorę 2 świeże a te zużyte mam np do czyszczenia pistoletu itp - nie bijcie ) 1 mam zwilżona w płynie, przecieram 1 ruchem od lewej do prawej. Zaraz za nią leci czysta - też 1 ruch i czekam aż odparuje. Powtarzam czynność 2 razy. Potem znowu dmucham powietrzem, ale już z dalszej odległości, co pozwala na szybsze odparowanie zmywacza jesli gdzieś został.
Wydaje mi się, że wszystko ok, ale czasem (sporadycznie, ale jednak) zdarzy mi się, że oczkuje
Mieszanie lakierów - najczęściej stosuję kubki, ale zawsze mam problem gdy potrzebuję jakiś małych ilości typu 20 ml. Wtedy biorę stare słoiki z poouszkadzanym gwintem (również by babcia ) i strzykawkami odmierzam potzrebną ilość. Problem mam tylko z podkładem akrylowym, bo jest za gęsty na strzykawkę Macie jakieś rozwiązanie ? Do mieszania używam grubego śrubokręta, który zaraz po miesZaniu wycieram do czystości, a raz na jakiś czas przecieram papierem, żeby był jak nowy. Uzywam go też do otwierania puszek
Słyszałem, że kubki można zostawić i potem złuszczyć z nich lakier - jak ? OZstawielm sobie 2 na próbę.
Mycie pistoletu - najpierw wylewam resztkę fabry do dużego słoika (zlewam tam wszystko, jak się zapełni wyrzucam na śmieci ) Potem wlewam do pistoletu rozcieńczalnika przeważnie akrylowego, gdyż tylko takimi rzeczami maluję i przedmuchuję pistolet aż się skończy mieszanka, podczas przedmuchiwania staram się ruszać pistoletem, tak aby rozpuch zebrał lakier ze ścianek zbiorinczka. Potem rozkrecam pistolet - ale tylko dyszę, ją myję w osobnym słoiczku z rozpuchem, a to wtętrz gdzie jest iglica, pędzelkiem z rozpuchem. Iglicę wycieram szmatką z rozpuchem. Potem przedmuchuję wszystko i skąłdam. Zalewam tez całość niewielką ilościa rozpuszczalnika (żeby wystawało nieco w kubku) i tyle.
Ja opisałem jak robię; jak macie jakieś uwagi/propozycje piszcie. Np. co robic z brudnymi rozpuszczalnikami itp.
_________________ PSIK Do nory... Oł maj gad
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2009, 12:12
Szmatki zastąp papierem z rolki bezpyłowym co w mieszalniach sprzedają.
Takie przescieradło uzyte przed samym malowaniem generuje w powietrzu duzo latających włoskow i mimo przewietrzenia zawsze gdzies poruszone wiatrem z pistoletu zaczną latac i masz efekt na klarze.
Brudne rozpuszczalniki i farby idealnie sie nadają do "proekologicznego" rozpalania pieca - stosowac trzeba z umiarem, grozi wybuchem.
Podkład mieszam z utwardzaczem na oko, kwestia wprawy, czesto mieszam w pistolecie.
1 mam zwilżona w płynie, przecieram 1 ruchem od lewej do prawej. Zaraz za nią leci czysta - też 1 ruch i czekam aż odparuje. Powtarzam czynność 2 razy. Potem znowu dmucham powietrzem, ale już z dalszej odległości, co pozwala na szybsze odparowanie zmywacza jesli gdzieś został.
Wydaje mi się, że wszystko ok, ale czasem (sporadycznie, ale jednak) zdarzy mi się, że oczkuje
oczkuje dlatego, iż nie powinno się doprowadzać do samoistnego odparowania antysilokonu. Kup sobie czyściwo najlepiej, 1 szmatka mokra i druga wycierasz do sucha od razu, nie moze samo odparowac!
_________________
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2009, 14:18
baqo napisał/a:
mkautos napisał/a:
Podkład mieszam z utwardzaczem na oko,
mówisz serio
Tak jak i szpachel z utwardzaczem, szpachlowke natryskową - nie widze tu problemu.
Tak jak i szpachel z utwardzaczem, szpachlowke natryskową - nie widze tu problemu.
Spróbuj na oko wymieszać podkład,który w zależności od proporcji z utwardzaczem,rozcieńczalnikiem,może być stosowany jako maxi wypełniacz,standard lub m/m,w zależności jaki utw.,jaki rozc. i czy będzie zawierał uelastyczniacz/plastyfikator/.
czemu nie może samo odparować? pytam bo nie wiem. ja zawsze element pryskam takim zraszaczem w którym jest zmywacz i wycieram
i dobrze robisz, ze piskasz i wycierasz. Należy wycierać do sucha bo jak tylko psikniesz i dokładnie nie wytrzesz to mija sie z celem bo brud sie tylko rozmarze i dokladnie go wtedy nie usuwasz
_________________
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2009, 15:15
I tu własnie kłania sie jakosc stosowanych materiałow.
Masz racje, ale ze ja jako wypełnienie stosuje szpachlowke natryskową novol a podkład chyba asp nie jest szczytem wiec moge na oko.
Cena z jakosc i odwrotnie.
Widze ze tu wszyscylub wiekszosc dają podkład jako wypełnienie szlif i podkład pod baze.
Do tego musi byc dobry podkład bo nawet novol protect 310 HS potrafi siadac nie mowiąc juz o 300 MS ktory jest w podobnej cenie.
Ja lepszymi nie robie a moj podkład koszt chyba 25 zl szpachlowka 23.50 szpachel novol czerwony 23 zl lakiery bezbarwne ecoomy 47 zl nev chem 49.50 zl exlack ms 47 zl hs 54 zl novol ms koszt 56 zl
Rozpuszczalnik uniwersalny 12 zl exlak do wszystkiego oprucz bazy.
Bo do bazy to NITRO tylko !!! (taki żart) oczywiscie dedykowany do bazy w zaleznosci gdzie biore deber lesonal czasem dp novol ale chyba tylko raz i dzieki.
Do tego zywica z włóknem nev chem okolo 30 zl no i nitro do mycia pistoli.
Co wiecej kontrast novola przyspieszacz novol i do tej pory jeszcze mam na stanie 70 gram antysiliconu z sikkensa co gratis dostałem kiedys jako resztke i do dzis stoi na wypadek oczek.
Stoi juz drugi rok i predzej sie przeterminuje niz oczka poratuje.
Ale jest.
Widzicie jakimi materiałami pracuje, technologia srednia, nie robie szpachlem wykonczeniowym bo nie wiem jak to robic (twardy i jak i ile go nakładac)
ale chetnie sie dowiem od was.
Tanie fury zawsze robiłem klarem economy a lepiej zapłacone novol ms lub hs czasem 4cr bardzo fajny innych nie probowałem poza tymi co w mieszalni idą i gosciu poleca jako lepszej jakosci od economy.
Ale ja nigdy na economy nie psioczyłem i zapewne roznica w klarze nie jest miedzy tymi tanimi lecz dopiero jak porownasz z dobrymi drogimi .
Widze kilka moich samochodow malowanych na poczatku mojej kariery (swoje auta sprzedane na handel) i nie widac matowienia jak czasem piszecie mimo ze na początku NITRO dawałem do wszystkiego bo tak lakiernicy mnie uczyli a jak w mieszalni koles polecał mi rozpuch odpowiedni do bazy itd to az mnie cena zabijała .
Takie początki a ci lakiernicy do dzis nitro walą do wszystkiego.
Stąd takie dziwaczne ceny w okolicy .... szkoda gadac na ich temat.
Dobra, bo znowu sie robi of top, kto czym robi i co lubi. Zapytam się wprost, jak zrobić np 20 ml podkąłdu akrylowego metodą nie na oko ? Czy czyszczenie pistoletu poprzez najapierw wlanie rzopucha i wypuszczenie jej w powietrze to nie marnotwarstwo ? Co sądzicie o produkcie Dynacoat Gun Cleaner http://www.dynacoat.pl/dy...oducts/inne.htm warto zakupić czy lepiej nitro ? Co można zrobić z pozostałym po myciu pistoletu rozpuchem ? Da sie go jakos odzyskać domowym sposobem bez destylarki ?
Ja mam uszkodzone słoiki, ale chodzi mi o to jak odmierzyć odpowiednią ilość bez podziałki, gdy nie mogę użyć strzykawki - np. podkład akrylowy ? Słyszałem coś o jakiś linijkach ale nie czaje za bardzo o co chodzi ?
w mieszalni kupisz mieszałkę z podziałką ze stali nierdzewnej. wkładasz ją do kubka może być bez podziałki bo na niej jest podziałka i patrzysz jakie proporcje cię interesują
Luk [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2009, 19:07
to waga jest najlepsza... dla listwy z podziałką musisz mieć kubki o równoległych ściankach
jak odmierzyć odpowiednią ilość bez podziałki, gdy nie mogę użyć strzykawki - np. podkład akrylowy ? Słyszałem coś o jakiś linijkach ale nie czaje za bardzo o co chodzi ?
Chodzi Ci o listwy podziałką proporcji: lakier:utwardz+rozc..
Takich małych ilości nie odmierzysz listwą.Pozostaje waga z tolerancją +-1gram do podkładów,klaru/przy dobieraniu lakierów wymagana jest z dokładnością 0,1grama,a doświadczeni koloryści wiedzą,że robi różnicę np.na białych na 100ml 0,01g pigmentu na 100ml/.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2009, 19:42
Ryba napisał/a:
Dobra, bo znowu sie robi of top, kto czym robi i co lubi. Zapytam się wprost, jak zrobić np 20 ml podkąłdu akrylowego metodą nie na oko ? Czy czyszczenie pistoletu poprzez najapierw wlanie rzopucha i wypuszczenie jej w powietrze to nie marnotwarstwo ? Co sądzicie o produkcie Dynacoat Gun Cleaner http://www.dynacoat.pl/dy...oducts/inne.htm warto zakupić czy lepiej nitro ? Co można zrobić z pozostałym po myciu pistoletu rozpuchem ? Da sie go jakos odzyskać domowym sposobem bez destylarki ?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 30-12-2009, 19:53
[quote=] Ja mam uszkodzone słoiki, ale chodzi mi o to jak odmierzyć odpowiednią ilość bez podziałki, gdy nie mogę użyć strzykawki - np. podkład akrylowy ? Słyszałem coś o jakiś linijkach ale nie czaje za bardzo o co chodzi ?[/quote]
Ja używam linjkowego sposobu na jakieś małe duperelki.
Opis + foto:
Stawiasz słoik i lejesz tyle podkładu ile Ci trzeba,
Stawiasz linijkę obok i parzysz ile mm zajmuje podkład np jak na zdjęciu 25mm,
Komóra w łapę i kalkulator... 25 : ( tu jeżeli masz podkład 5;1 wpisujesz 5),
Wychodzi Ci 5,
Czyli 5mm utwardzacza musisz dolać,
Ja dodaje jeszcze 1mm na obłe kanty słoika,
Jak masz wklęsłe denka to dodaj z 2mm.
Proporcje nie wychodzą idealnie ale gwarantuję, że lepiej niż na oko i, że nie powychodzą Ci kwiatki.
Wiem wiem twórczy rysunek :P
Ps. odnosnie zlewek np baz lej wsio w jeden pojemnik i potem rób z nich zarzutke na podkład albo natrysk.
grbrwr.JPG Metoda linijkowa.
Plik ściągnięto 269 raz(y) 13,35 KB
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Do mieszania używam metrówki drewnianej,2-metrową można zapodać za 2 pln w wyprzedażach marketowych,i jest 20 fajnych mieszadełek .Wagą jest ok,zwłaszcza przy szpachli,i przy podkładzie,jeśli w karcie jest podany stosunek wagowy.
Deca-Durabolin- świetny pomysl, sam kiedyś tak chciałem robic, ale mam swoje linijki i kubeczki. Nie wiem, po co Ci Ryba mieszać 20ml, jak to się w dyszy pistoletu zgubi??
Jak myć pistolet?
Bez sensu jest wydmuchiwać rozp. w powietrze, szkoda tez atmosfery. Od razu myj nitrem, szkoda akrylowego. Jesli myjesz po bazie i chcesz tym samym gunem klarlakowac, to przemyj przed tym akrylowym.
ja myje tak- zlewam resztki lakieru, wlewam troszke nitro, ściągam odpowietrznik, zatykam palcem i plucze zbiornik, odtykam ostroznie odpowietrznik, wciskam cyngiel (bez powietrza) i zlewam nitro. Otwieram, wycieram do sucha zbiornik, zalewam jeszcze raz, wciskam na chwile cyngiel, wrzucam rozpylacz i syfon odpowietrznika do zbiornika, (zalanego nitro), zakrecam iglice, ale tak by jej nie skrzywić-tzn. lekko! nie na \'chama"
Do mycia z zewnątrz-bo czasem się chlapnie oraz gwintów zbiornika i dekla warto uzywać pędzelką 10mm okrąglego np.
Co do dyna gun clar- cena chyba 12zl/litr, raz sprobowałem, wole nitro. Za to nie śmierdzi tak i dobre do przemywania po wodzie
[ Dodano: 30-12-2009, 23:50 ]
Co do sprzątania, to ja lakiernie odmuchuje powietrzem, podloge odkurzam i heja.
Czasem przydają mi się takie małe ilości, bo jak np. 50 ml podkładu pomalowalem obramówkę szyberdachu 3 warstwy i mój wydumany słupek nit for spit 4 x to jak bym miał tylko słupek to by była kicha; trzeba by wylać
Czasem przydają mi się takie małe ilości, bo jak np. 50 ml
waga jest tu najwygodniejsza i najdokładniejsza . kity ,podkłady ,lakiery ,wszystko na wagę . co do małych ilości ,to są przecież i mniejsze kubeczki z podziałkami .
Witam, Posiadam lakier akrylowy z firmy Dupont, i niestety nie wiem w jakich proporcjach go mieszać. Podejrzewam, że będzie 2:1 z utwardzaczem + 10 % rozpucha? Proszę o pomoc.
niestety nic więcej na temat tego lakieru nie wiem, więc jutro pojade do Duponta i sie zapytam. Dzieki za pomoc.
I kolejne moje pytanie czy na szpachle obrobioną mogę kłaść podkład reaktywny, a potem na to akrylowy, a na koniec lakier akrylowy? Czy podkład reaktywny nie będzie gryzł się z akrylowym?
I kolejne moje pytanie czy na szpachle obrobioną mogę kłaść podkład reaktywny, a potem na to akrylowy, a na koniec lakier akrylowy? Czy podkład reaktywny nie będzie gryzł się z akrylowym?
nie możesz lecz musisz na reaktywny dać akrylowy, a potem już co tam uważasz...( w ramach rozsądku) :P
Jak to?! Na przeszlify do gołej blachy można dać reaktywny,na niego akrylowy.Normalna technologia.Natomiast nie można kłaść szpachli na reaktywny.
A na pytanie,czy reaktywny będzie gryzł się z podkładem akrylowym odpowiedż brzmi- nie,a nawet więcej-koniecznie trzeba położyć podkład akrylowy
Jak to?! Na przeszlify do gołej blachy można dać reaktywny,na niego akrylowy.Normalna technologia.Natomiast nie można kłaść szpachli na reaktywny.
A na pytanie,czy reaktywny będzie gryzł się z podkładem akrylowym odpowiedż brzmi- nie,a nawet więcej-koniecznie trzeba położyć podkład akrylowy
szpachli na reaktywny nie można kłaść ale reaktywny na szpachlę można. Odpowiedziałem z tonem "ironicznym", że nie można, bo nawet trzeba na reaktywny dać akrylowy. Jak da reaktywny na szpachle to się nic nie stanie(w zamyśle miałem, że będzie miał gdzieś przeszlify do gołej blachy)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum