Witam mam zrobioną przyczepę z sklejki wodoodpornej. Chciałbym to jakoś ładnie polakierować. Stąd to moje pytanie od czego zacząć. Myślałem aby na sklejkę położyć jakąś lakierobejcę pozostawić to do wyschnięcia. Przeszlifować i położyć na to podkład akrylowy a następnie lakier akrylowy. Proszę o jakieś sugestie i pomoc. Pozdrawiam!!
Wiek: 32 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 73 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: ok Dębica
Wysłany: 30-12-2012, 12:33
Witam, nie rozumiem po co tak kombinować, przecież mozna użyć np. jakiejś alkidówki czy coś w tym stylu w powiedzmy 2 warstwach i będzie ładnie a koszty 3-krotnie niższe. pozdrawiam
Ok. dzięki za podpowiedz. Tylko ze ta sklejka jest surowa nie ma żadnej powłoki jak w tych sklejkach wodoodpornych a zarazem antypoślizgowych. Chce żeby to ładnie wyglądało jest to przyczepa teardrop czyli taka mini przyczepa kempingowa. Dodam zdjęcie i będzie wiadomo o co chodzi. Link do zdjęcia.
http://www.maxmatic.com/T...elr_profile.jpg
Przyczepa na łączeniach jest łączona wkrętami i aby byłą szczelna klejona żywicą epoxydową.
Wiek: 32 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 73 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: ok Dębica
Wysłany: 30-12-2012, 21:46
Dla pewności na początku można zaimpregnować bezbarwnym impregnatem wodnym np. z 3V3 . Jest wiele opcji jak to pomalować ale lakiery samochodowe to chyba jedne z najdroższych rozwiązań , chociaż droższy napewno byłby lakier jachtowy
Ktoś ma może jeszcze jakiś pomysł jak by to zrobić aby wyglądało to ładnie przede wszystkim trwale odporne na warunki pogodowe i głownie chodzi o deszcze.
Dzień dobry. Na początek proponuje delikatnie przeszlifować papierem ściernym na płótnie gradacji 280.
Potem zastosować bezbarwny impregnat techniczny SADOLIN Base.
To nowoczesny impregnat przeznaczony do ochrony surowego oraz zabezpieczania zniszczonego drewna przed szkodliwym działaniem sinizny, grzybów pleśniowych i owadów. Charakteryzuje się wysoką zdolnością penetracji w surowe drewno, zapewniając mu długoletnią ochronę biologiczną. Redukuje chłonność drewna, dzięki czemu obniża zużycie farb nawierzchniowych. Polecany, jako warstwa gruntująca pod impregnaty dekoracyjne, lakiery, lakierobejce oraz emalie ogólnego stosowania. Po wyschnięciu impregnatu delikatnie przeszlifować papierem ściernym, żeby ściąć tzw. „kłak” który stawia się po pędzlu. Następnie na to podkład akrylowy. Lakierobejca była by uzasadniona jeżeli miała by stanowić warstwę wierzchnią. W tym przypadku ona nie ma zastosowania. Po podkładzie akrylowym mamy wiele możliwości.
1)Lakier alkidowy najtańsze rozwiązanie ale najmniej wytrzymałe. Po pewnym czasie będzie się łuszczyć.
2)Lakier renowacyjny czyli alkid modyfikowany. W celu przyspieszenia czasu schnięcia stosuje się w zestawie z korektorem.
3)Lakier poliuretanowy najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o stosunek jakość cena. Jest tańszy od akrylu a ma bardzo wysoką wytrzymałość mechaniczną. Oraz wysokie walory dekoracyjne
4)lakier akrylowy
5)lakiery jachtowe
Wiek: 32 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 73 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: ok Dębica
Wysłany: 02-01-2013, 15:53
Lakiery jachtowe są na bazie poliuretanu prawda? Pamiętam że malowałem kiedyś na zakładzie elementy łodzi i taki lakier kosztował coś ok 60 - 70 zł litr czyli cena dobrego poliuretanu a myślę że jachtowy jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne.
Tak. Lakiery jachtowe są na bazie poliuretanu lub akrylu. Różnią się min. tym że często mają dodatki anty porostowe szczególnie jeżeli chodzi o części podwodne łodzi. Natomiast farby poliuretanowe na metal mają dodatki antykorozyjne.
Farba jachtowa była by najlepszym rozwiązaniem. Ze swojej strony mogę polecić farbę
Emapur MARINA z Olivy. Jest to sprawdzony produkt tworzący wysokiej jakości powłokę.
michal3243, Proszę o informację na temat zastosowanej techniki lakierowania i uzyskanych efektów.
Jestem w dokładnie takiej samej sytuacji- buduję przyczepkę teardrop, mam wykonaną skorupę zewnętrzną ze sklejki wodoodpornej, łby wkrętów i wszelkie krawędzie zaszpachlowane szpachlówką akrylową do stosowania na zewnątrz.
Na forach karawaningowych użytkownicy radzą mi laminowanie, w którym kompletnie nie mam doświadczenia. Karawaningowcy ostrzegają, że jeśli tylko pomaluję przyczepę bez laminowania, to wskutek zmian temperatur, wilgotności i wstrząsów szpachla się wykruszy, farba/ lakier spęka, sklejka wchłonie wodę i przyczepa się zniszczy.
Proszę o informację, jak mogę wykonać powłokę ochronną bez laminowania. Pozdrawiam.
Temat dość stary i szukajka nic nowszego w temacie sklejek nie wypluła, zatem uaktualnie pytanie, żeby nowego posta nie zakładać. Remontuję przyczepkę i do wymiany idą 3 ściany. Padło na sklejkę szalunkową jednostronnie laminowaną. Ten laminat idzie na zewnątrz ale chciałbym go przemalować z tego ciemnego brązu. Zmatowić - to wiem 220 papier? Czy tu wymagany jakiś podkład czy lakierować bezpośrednio? Jaką farbą/lakierem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
