Dolce - 16-11-2011, 15:52 Temat postu: jaki pistolet do modelrastwa Witam. Potrzebuję porady. Chciałbym kupić pistolet do zastosowania w modelarstwie typu malowanie kadłubów łodzi czyli niewielkich stosunkowo powierzchni lakierami akrylowymi dwuskładnikowymi oraz innymi lakierami mogącymi mieć zastosowanie w modelarstwie. Zależy mi na dobrym pistolecie, żeby mieć względną przyjemność i przewidywalność malowania a nie walczyć z jakimś totalnym bublem. Nie wiem czy kupić po prostu aerograf : aerograf czy też pistolet zaprawkowy : mini R-31 Podałem oczywiście przykładowe linki. Nie wiem są jakieś firmy, które produkuję stosunkowo dobre pistolety dla amatorów czy też wszystkie produkty w cenie do 300zł to jeden ciort. Więcej nie chce wydać na pistolet ponieważ to się mija w moim przypadku z celem. Jak radzicie, co kupić ? Miałem w ręku taki pistolet ale wrażenia średnie, za diabła nie udało się ustawić ładnej "miotły" (chyba, że coś źle regulowałem) : [URL=Auarita ]Auarita[/URL] Być może jest coś podobnego ale wykonane z większa dokładnością a nie udające dobry sprzęt. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam. GioW - 16-11-2011, 17:49 Do modeli raczej sugerowałbym aerograf. Przynajmniej ja tak w młodości malowałem karoserie swoich aut-modeli. Raz, że dysza dość mała przez co można małe elementy precyzyjnie polakierować, po drugie mniejsze zapotrzebowanie powietrza niż pistolety mini (zaprawkowe) no i po trzecie można je podłączać do kompresorków zasilanych z gniazdka. Można również za argument "za" dodać to, że zbiornik 25ml w pełni wystarcza na pomalowanie modelu (oczywiście wszystko zależy od skali i samego rodzaju modelu). No i jest zdecydowanie poręczniejszy niż pistolet zaprawkowy. Dolce - 16-11-2011, 20:41 Dzięki za radę. Jeśli to nie kłopot to napisz mi jeszcze w trzech kwestiach : 1) Czy taki aerograf nadaje się do malowania farbami takimi jak są stosowane w samochodówce, chodzi mi np. o akryle z utwardzaczem. 2) Czy można będzie nim bez kłopotu pomalować nawet większe elementy - takie jak np. kadłub łodzi. Po "rozłożeniu" w rzucie na jednej płaszczyźnie byłby to fragment o powierzchni 25x100cm (0,25 m2). 3) Jaki aerograf wybrać. Czy zainwestować w lepszy - koszt ok 400zł, np taki : Paasche Czy będzie widoczna lepsza jakość malowania niż takim zwykłym za ok. 100zł : K134 Warto dopłacać w sumie sporo pieniędzy do tego amerykańskiego ? Będę malował sporadycznie choć lubię mieć po prostu dobre narzędzia. Nie wiem jednak czy jest sens bulić aż taką kasę, czy to się po prostu przełoży na efekt pracy. Pozdrawiam. GioW - 16-11-2011, 21:25 Ad1. przy odpowiednim rozcieńczeniu możliwe, że akryl również da radę nałożyć chociaż nigdy takim lakierem nie malowałem. W tamtych czasach używałem farbek dostępnych w sklepach modelarskich. Wiem również, że lakierami bazowymi można bezproblemowo malować aerografem. Ad2. Przy "rozłożeniu" wydaje się duża ta powierzchnia  jednak przy malowaniu częściowo złożonego modelu już nie jest tak źle. Wszystko zależy od tego czym i jak będziesz malował.
Ad3. Powiem tak, jeśli dość często będziesz go używał to zdecydowanie Paasche. Jeśli raz na jakiś dłuższy czas to wystarczy jakiś tańszy aerograf. Jednak przed zakupem lepiej się upewnić czy istnieją zamienne dysze, dodatkowe pojemniczki na lakier itp. Z doświadczenia wiem, że w Paasche jest taka możliwość, przy tych innych non-name'ach raczej ciężko o to. Jak to będzie 1 model na kilka miesięcy/lat to nie warto przepłacać. Takie moje zdanie. Chociaż jeśli Cię stać, to kup Paasche a na pewno nie będziesz żałował
|
