Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Lakiernictwo - techniki - narzędzia - obrobka szpachli

stanlej - 29-12-2008, 21:50
Temat postu: obrobka szpachli
witam wszystkich lakiernikow i tych ktorzy pracuja w tym zawdzie.mam pytanie uzywam szpachli dupont tej żółtej tam gdzie jest przetarte do blachy to szpachla w tym miejscu nie dosycha tak jakby był bez utwardzacza .zdarza sie to sporadycznie ale sie zdarza.jakby ktos cos doradził .
S1600 - 29-12-2008, 21:54

ale napewno tylko przy tym przetartym do blachy?? jak dawałes kit to był świerzy prosto z puszki?? wiesz o co chodzi ze nowa puszka i utwardzacz i pierwszy raz nabierałeś
jacklack - 29-12-2008, 22:32
Temat postu: Re: obrobka szpachli
stanlej napisał/a:
witam wszystkich lakiernikow i tych ktorzy pracuja w tym zawdzie.mam pytanie uzywam szpachli dupont tej żółtej tam gdzie jest przetarte do blachy to szpachla w tym miejscu nie dosycha tak jakby był bez utwardzacza .zdarza sie to sporadycznie ale sie zdarza.jakby ktos cos doradził .


Pewnie mówisz o szpachli DP 769R też na niej robię ..to faktycznie są nie doschnięcia bo za szybko ją obrabiasz ..a z punktu technologii powinien być podkład epoxydowy pod nią w tedy na pewno nie będziesz miał takich sytuacji..ale jest jak jest nakłada się na gołą blache 749r i na nią 769R i też jest dobrze :)

baqo - 30-12-2008, 10:18

stanlej napisał/a:
tam gdzie jest przetarte do blachy to szpachla w tym miejscu nie dosycha
za mało utwardzacza,za krótki czas utwardzania.
Barcik - 30-12-2008, 22:03

Lub nie oddtłuszczona powierzchnia i sie zadziera kit, nie ma łącznosci z blachą.
Łukasz - 30-12-2008, 22:38

I występują częste pęknięcia...miałem kilka takich przypadków ;(
jacklack - 30-12-2008, 22:44

Łukasz napisał/a:
I występują częste pęknięcia...miałem kilka takich przypadków ;(



Masz na myśli pęknięcia mechaniczne czy te które się pojawiają po jakimś czasie samoczynnie??..bo nie spotkałem się jeszcze z pęknięciami szpachli DP samoczynnie po jakimkolwiek czasie :O

S1600 - 30-12-2008, 22:47

ja żadnej szpachli która pęka samoczynnie ...
Łukasz - 30-12-2008, 22:48

jacklack, No niestety ja miałem takie przypadki ;( nowa założona szpachla po prostu pękała boże co ja wtedy miałem to szok mój szef stwierdził że źle szpachle mieszam ale ja dostrzegłem coś innego przy każdym szpachlowaniu nigdy nie oczyszczałem tej powierzchni doszedłem do wniosku że za każdym razem muszę po prostu odmuchać elemeny pistoletem od tamtej pory koniec z pęknięciami... :piwosz:
S1600 - 30-12-2008, 22:53

To ty nie dmuchasz i nie myjesz przed kitowaniem ??!!!??!! Mnie szef by odrazu w ISS wywalił za coś takiego ... co dalej nie jest wytłumaczeniem ze pęka ... bo kit nie może pękać sam od siebie nawet jak go nałożysz na tłuste albo brudne
Łukasz - 30-12-2008, 23:04

S1600, No jak zaczynałem z tym przygodę to nikt mi nie powiedział że sie dmucha ;( później jak zaczęło pękać to się dowiedziałem na własnych kosztach ;(
S1600 - 30-12-2008, 23:06

niech się kto inny wypowie
jacklack - 31-12-2008, 00:51

Pozwólcie koledzy że ja się wypowiem :)
Szpachla poliestrowa oczywiście powinna być nakładana na dokładnie przeszlifowaną papierem ściernym ..odmuchaną z pyłu i odtłuszczoną powierzchnię celem jej odpowiedniej przyczepności....jeżeli położymy szpachle na tak przygotowaną powierzchnię i po jakimś czasie samoczynnie pęka (stosując się do zasady 3mm max grubości szpachli) to można wywnioskować tylko jedno ..że pracujemy na produkcie w którego głównym składnikiem jest TALK i jakieś związki wiążące to nie jest szpachla to podróba i zawsze się zemści
miałem takie przypadki dawniej na szp. lekkiej Silver Gold np...

S1600 - 31-12-2008, 10:17

oj że się jacklack wypowiem tez robiłem tą szpachlą ale nie zdażyło mi się to ... ale nieważne wracjąc do tego pękania naszego kolegi ... to on cos nam chyba ściemnia :boli: ... no bo dla mnie to jest nie realne wiec sam nie wiem
Łukasz - 31-12-2008, 10:33

S1600, Ojj uwierz mi to jest realne samochód miałem zmatowiony juz do malowania jutro miałem oddać pacjentowi a tu dostrzegłem pękniecie na elemencie i szef od razu w ryk... to były jazdy...
online - 02-01-2009, 13:22

wczoraj rozszlifowałem tył w moim golfie. szpachla pękała jak nie wiem, aczkolwiek nie odlatywała. kątówka, tarcza i jazda. to było za mało. śrubokręt + młotek i odchodziły plasty szpachli. w najglebsyzm miejscu ponad 2 cm kitu na błotniku tylnim :killer: auto robione w niemczech.

:debil:

tylniego pasa to nie ma, same włókno + żywica zamiast blachy :)

Łukasz - 02-01-2009, 13:32

online, Tak jak byłem w Niemczech to byłem w szoku oni nie przejmują się jak malują sztuka to sztuka...
S1600 - 02-01-2009, 23:14

Tak robia jak mają coś na sprzedanie i zalezy żeby popchac polakom za jakąś konkrtetniejsza kase a nie 150 euro ... Pękała bo było grubo ... Co do Szwabów robią konkretnie :)
online - 03-01-2009, 23:54

tylko ja tu nie wiedze ekonomi. taka ilosc betonu, czas na obrobke i mat. uzyty do obrobki. zamiast wyklepac co trzebabyło i tyle. tylni pas zrobili z maty :|

ja wyklepalem co trzeba, zajelo mi to 15 minut. lekko maznac kitem i tyle. tylni pas wspawałem po wyklepaniu i cały tyłek w kit. lekko maznac kitem i tyle

jacklack - 04-01-2009, 00:03

Dla czego nie widzisz ekonomii??

Najważniejsze to mondra blacharka:)

jacklack - 04-01-2009, 00:16

S1600 napisał/a:
Co do Szwabów robią konkretnie


Co do szwabów ..to robią ochydnie:)

online - 04-01-2009, 00:21

jacklack napisał/a:
Dla czego nie widzisz ekonomii??


dlatego, ze nawalili 2 cm kity, zyki wszystkie przetloczenia w kicie robili,. tylni pas uciułali z włokna :radocha:

A mi zajelo z 15 minut wyklepanie jednego błotnika, drugiego tyle samo. lekkommaznałem kitem i git malinka. duzo mniej betonu, mneij docierania... Co Ty na to?

No tylni pas wstawic troszku wiecej roboty,ale tez dało rade :)

jacklack - 04-01-2009, 00:45

Cytat:
dlatego, ze nawalili 2 cm kity, zyki wszystkie przetloczenia w kicie robili,. tylni pas uciułali z włokna :radocha:


nie no :) to na pewno lepiej już wymienić tylny pas masz rację:)

gola - 04-01-2009, 15:03

jacklack napisał/a:
Co do szwabów ..to robią ochydnie:)


oczywiscie,tylko zalezy jakie samochody.Jezeli sa to strucla przeznaczona na wywoz np. do Polski to sie zgodze,samochody lepszej klasy naprawiane dla niemcow w dobrych warsztatach sa zrobione na piatke.Widzialem i potwierdzam ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group